Prawnicy ze swoją wiedzą powinni iść do ludzi: tłumaczyć im, wyjaśniać, ale też ich słuchać. Bo każda naprawdę dobra zmiana zaczyna się w rodzinie, wśród przyjaciół, sąsiadów, w społeczności lokalnej.

Wydaje się, że dziewięć miesięcy po wyborach 15 października 2023 r. niewiele zostało z tamtej obywatelskiej euforii i mobilizacji oraz publicznie artykułowanych politycznych obietnic. Zamiast tego pogrążamy się w zwodniczą i destrukcyjną politykę tu i teraz, mikrozarządzanie z dnia na dzień i unikanie rzeczywistych problemów.

Kalkulacja zamiast zasad

Słyszymy także kompromitujące tłumaczenia, jak w przypadku głosowania w sprawie dekryminalizacji aborcji, zamiast być świadkami rządzenia z wyobraźnią i odwagą. Sposób, w jaki kwestia aborcji została zamieciona pod dywan przez rządzącą koalicję, w sytuacji gdy godność kobiet musi być elementem przywrócenia przyzwoitości państwa, wywołuje znane z przeszłości uczucie bolesnego déjà vu najgorszych zaniechań i odwracania głowy.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Profesor Wojciech Sadurski przedstawił drogę przywrócenia praworządności w Polsce.
    @1984_ZK
    ktorej to strategii, recepty prof Sadurskiego nie realizuje sie ze wzgledu na tchorzostwo, wygodnictwo obecnie rzadzacych. Brakuje mezow stanu.
    już oceniałe(a)ś
    12
    2
    Czy nie powinno się zacząć od uchylenia wszystkich ustaw z ostatnich 8 lat, które były niezgodne z konstytucją ? Jeżeli lokator pałacu nie podpisze ( to pewne ) , to ignorować brak tego podpisu . Inaczej nigdy nie wyjdziemy z tego bagna stworzonego przez człowieka z Nowogrodzkiej i oni będą się śmiali z niemocy dzisiaj rządzących.
    @Lalali
    Również tak uważam , zresztą również w stosunku do tego "pajaca" z Pałacu należałoby natychmiast wyciągnąć konsekwencje i pociągnać go do odpowiedzialności karnej za notoryczne łamanie Prawa i Konstytucji .
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @Lalali
    Niestety obecny rząd jest niewolnikiem słupków w sondażach.
    A 85% wyborców PiS jest za kontynuacją polityki PiS...
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    To tyle teoria, a jaka jest praktyka, widzimy. Przeczytałem ten artykuł dwukrotnie i zgadzam się z autorem całkowicie. Dlaczego dwukrotnie? Żeby lepiej wszystko zrozumieć. I zrozumiałem, tylko że ilu z nas przeczyta to do końca? Prof. Sadurski potrafi jednak prościej i jaśniej tłumaczyć zawiłości prawno - polityczne. Inna sprawa że co by różne autorytety nie pisały i nie doradzały to władza i tak robi ,,po swojemu". Efekty tego,a właściwie ich brak widzimy codziennie. I szlag nas trafia bo nie tak mialo być. Tak krótko bym podsumował całość.
    już oceniałe(a)ś
    22
    0
    Tak i jeszcze raz tak .
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    "JAK PRZYWRÓCIĆ W POLSCE PRAWORZĄDNOŚĆ"-szybko .
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Okazywana, ewidentnie od 2015 roku, słabość instytucji demokratycznych powinna stać się podstawą ich naprawy. Stupor jaki je ogarnął od chwili wyboru p. D. promieniował potem na całe państwo. Sporą rolę zagrała też niedojrzałość mediów, głównie publicznych.
    Przepraszam za powtórzenie komentarza spod artkułu prof. Woleńskiego, ale wydaje się też tu istotne.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Dokladnie jak w tytule - kto z demokratów jeszcze pamieta, ze Duda nie jest prezydentem, bo został wybrany nie w konstytucyjnym terminie przy pomocy rzadowej telewizji dofinansowanej z pieniedzy publicznych za 2 mld, a wybory nie byly proporcjonalne? A osoby nieuprawnione do orzekania (neosedziowie) i reprezentowania sędziów (NeoKRS) ciagle tam siedzą mimo nielegalnego statusu. A wystarczyloby wezwac policję i wyprowadzić z budynków. Tak jak sprzątaczki które zajelyby salę w sądzie i postanowiły orzekac
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Ponieważ jest to tekst gruntownie przemyślany, mądry i bardzo uczciwy, to przemyka gdzieś bokiem i nie budzi większego odzewu. Smutne, że racjonalny osąd stanu rzeczy, który jest niezbędny do przygotowania właściwych zmian, najwyraźniej nie jest tym, czego czytelnicy oczekują.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0