Akcja PiS z marszami papieskimi nie wypaliła: frekwencja była słaba. I to mimo faktu, że większość Polaków jest gotowa za wszelką cenę bronić dobrego imienia Jana Pawła II.
Ipsos na zlecenie OKO.press i TOK FM zadał respondentom pytanie, czy także papież Polak ponosi odpowiedzialność za ukrywanie molestowania seksualnego i chronienie sprawców.
Tak – odpowiedziało 34 proc. Przeciwnego zdania było 54 proc. Odpowiedź na kolejne pytanie jeszcze bardziej zdumiewa. Czy dziennikarze powinni zajmować się przeszłością polskiego papieża, czy też lepiej chronić pamięć o Janie Pawle II ze względu na jego zasługi? Tylko 40 proc. badanych odpowiedziało, że media powinny się tym zajmować, 49 proc. stwierdziło, że lepiej chronić pamięć o papieżu.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Dlatego byłem w wielkim szoku widząc histeryczną akcję duetu Lis-Giertych, którzy na tt zrobili straszny raban po reportażu o JP2, żeby nie atakować Wojtyły, że na tym PiS zyskuje, że to jest samobój wyborczy, etc. Ukuli teorię, że dzięki temu PiS wygra wybory! Żenada.
Głusi i niemi byli na przeciwny głos, że właśnie ludzie mają dosyć ogólnie kłamstwa i fałszu, że JP2 nikogo dziś już nie wzrusza, że prawda o nim zwyczajnie jest prawdą do zaakceptowania i tyle.
Ja uważam, że właśnie powinno się bić w ten bęben ikony polskiego zakłamania i opresji naszych umysłów. Wojtyła jest taką ikoną, symbolem tego, co ciągnie Polskę w dół, uwstecznia ją od stuleci.
Pora przebić ten ropień i zacząć żyć zdrowo, w prawdzie i poszukiwaniu nowych autorytetów - racjonalnych, autentycznych, bez takich brzydkich kart w życiorysach. Jest ich od groma, do wyboru, do koloru.
I pora odkleić ludzi od kościoła i magicznego myślenia. Jest rok 2023! Musk planuje kolonizację Marsa, a tu dosłownie średniowiecze z pełną scholastyką.
Ja napisałem, od razu, że przepalą.
Trzeba używać mózgu.
prosimy nie nazywać tych propedofilskich marszy 'papieskimi' ... wystarczy, że watykańskie hieny wszystkie swoje bizesy opatrują słowem 'narodowe'
Mam inne zdanie.
Jesteś wykształcony z dużego miasta. Oczytany. Jesteś w stanie zauważyć różne mechanizmy, oddzielić ziarno od plew i widzieć co jest wartościowe.
I Twój głos ma taką sama moc jak gościa bez wykształcenia urabianego od dzieciństwa przez ćwierćinteligentów z kościoła.
Dlatego nie walczył bym teraz z kościołem. Za ryzykowna strategia. Teraz nie czas na prawdę i zadośćuczynienie ofiarom tego bzdurnego systemu (czyli nam wszystkim) ale czas na gromadzenie głosów, by stworzyć system, który oczyści nam kraj z błota.
A niech sobie zrównują pedofilskie marsze z papieskimi. Ich sprawa. Prawda was wyzwoli, jak nieopatrznie mówił JP2
tamta strona i tak jest już zmobilizowana do głosowania, dużo im nie wzrośnie. natomiast jak przesadzą to może wreszcie po stronie opozycji dupę ruszy więcej ludzi i wzrośnie mobilizacja
Najczęściej to nie pedofilia a seks zastępczy. Jeśli duchowny nie może wejść w normalny związek to kombinuje inaczej. A hierarchowie to tolerują, bo są tacy sami
Nikt z kościołem nie walczy (religią a nie klerem). Czas na PRAWDĘ jest zawsze.
Nikt nie walczy z kościołem to raz. A dwa ze jeśli opozycja schowa głowę w piasek to wiele głosów straci. Ludzie po prostu nie pójdą na nich głosować
dla zrytego łba to nie. dla człowieka myślącego żaden problem :D
ilość księży w Polsce (2022) to 23 984. w TuskNetworkVision pokażą kilka przypadków sprzed poł wieku albo kilku dekad i zryte łby się onanizując hejtują KK.
jęzeli powyższe liczby ci nic nie mówią to mnie nie dziwi...
Z tego samego żródła:
Liczba alumnów diecezjalnych w 2021 roku wynosiła 1,3 tys. i jest to znaczący spadek w porównaniu do roku poprzedniego ((gdy alumnów było 1,6 tys.).
Cytował Jezusa
jak zawsze ordynarnie, katoliku!
Szanuję Twoje zdanie i uważam, że w tej różnicy i kulturze atmosfery dyskusji, ścierania się spornych poglądów, jest właśnie ukryte sedno sprawy. Ale to my to wiemy i my tego chcemy. Druga strona bezczelnie to wykorzystuje - przeciwko nam.
Uważam, że jesteś w błędzie, za całym szacunkiem. Chciałbym dwie rzeczy wyjaśnić. Po pierwsze, to kiedy będzie właściwy moment na rozwód z KK, na obronę przed nim? Polki i Polaków zmusza się do akceptacji tego małżeństwa z tym oprawcą. Z tego wynika drugi aspekt sprawy - racjonaliści, ludzie wzdychajacy za świeckim państwem bronią się przed tym oprawcą, a nie atakują, zatem bardzo bym prosił o precyzję terminów i opisu statusu quo. Jeśli kobieta jest w toksycznym związku z bydlakiem, który się nad nią znęca, to kiedy ma być ten właściwy moment na konfrontację, na obronę przed nim? Na ochronę swojego życia i jego jakości? Kiedy? Metafora jak najbardziej trafna, bo to tak właśnie wygląda z KK.
Ja się czuję ofiarą w swoimi własnym państwie. Ofiarą religijnej ideologii pracującej pełną parą rączka w rączkę w synergii z państwem na poziomie centrali i lokalnych struktur, a więc już bezpośrednio blisko mnie.
Pobłogosławiony jest przekaz ideologii faszystów, którzy decydowali kogo można nazwać człowiekiem, a kogo zaraza, którą trzeba usunąć.
Kto kogo tutaj atakuje i kto się naprawdę przed kim broni?
Ja rozumiem, że zgadzamy się co do meritum, ale nie w detalach i nie w metodzie. Bardzo mi to odpowiada, jednakże ta wstrzemięźliwość byłaby dobra w innych warunkach. Teraz jest bardzo niebezpiecznie i to nie czas na teorię wojny, to czas dzialania i wyrażania zdecydowanego sprzeciwu.
Jest też innego zdania odnośnie oceny powiedzmy to przeciwnego odbiorcy medialnej szopki. W tym temacie JP2 doprawdy stracił już termin ważności, swoją potencję. Ludzie naprawdę mają gdzieś Wojtyłę. On stał się pojęciem raczej, niż zjawiskiem. Jeszcze kilka lat po śmierci tak, wtedy bym się z Tobą zgodził w 100% i też bym sugerował ostrożność w trakcie wyborczych kampanii, tędy to jeszcze była działająca przynęta. Ryba to brała. Ale dziś ryba bierze co innego, tym nie jest zainteresowana. Dlatego to właśnie ten moment, żeby zademonstrować odwagę w tym temacie - taką postawę ludzie by dziś docenili. Innymi słowy: konserwowanie pamięci JP2 wcale nie kupi głosów, rozsądnie przeprowadzona dekonstrukcja JP2 jak najbardziej tak. Gdybym się bawił w politykę, to starałabym się dziś w prosty sposób dla ludzi odcedzić Wojtyłę od JP2 i pokazać im jaka jest różnica pomiędzy zwykłym człowiekiem, a człowiekiem kościoła, co instytucja może zrobić z człowiekiem, nawet takim, który ma szlachetne ideały i może chce dobrze. To by ludzie dziś kupili właśnie. Prawda was wyzwoli, tak to szło, nieprawdaż? ;-)
Pardon literówki, mały telefonik płata figle
Dziękuję za obszerną odpowiedź.
Zgadzam się z ogólną linią, nie zgadzam z metodami, uważam, że sa za ryzykowne a kościół sam umrze śmiercią naturalną, już umiera a cyrki z PIS tylko to przyspieszają.
Ale też dodam od siebie, że walczycie o swój kraj i wszystko w Waszych rękach i to do Was należy głos co i jak. Ja od lat mieszkam poza krajem, widzę to wszystko z dystansu, na pewno trzymam za Was kciuki i będą głosował na jedna listę, choć najbliżej mi do Lewicy.
Też nie mieszkam w PL od dawna.
Masz rację z tym umieraniem KK. Identycznie u mnie wygląda sprawa preferencji wyborczych. Rozsądek bierze górę nad osobistymi przekonaniami.
Myślę, że sytuacja może jeszcze się bardzo zmienić. Dużo zależy od wyniku wojny. Gdyby Rosja jednak zdecydowała się na najgorsze (żeby nie przegrać), to mamy poważny problem. Ale sama wygrana PiS i koalicja z Konfederacją też mogą oznaczać dla nas podróż w przeszłość, a to bardzo na rękę KK. Taki PRL bis oznacza reanimację umierającego właśnie KK.
Ja uważam, że będą czary-mary na jesieni. PiS da sobie ponad 40%, Konfie podkręci do 15% i pozamiatane.
u nas nigdy nie ma dobrego czasu na stwierdzenie, że król jest nagi. I wiecznie musimy udawać, że jesteśmy zadowoleni z gorsetyu, jak nam zakładają. Może czas powiedzieć basta.
I tu miał rację !
Ale nie każda prawda jest wygodna!
Ja uważam, że będą czary-mary na jesieni. PiS da sobie ponad 40%, Konfie podkręci do 15% i pozamiatane. - to się leczy :D
a tu nie jest jak zawsze? tu jak zawsze ok?
"KR_LDZ
03.04.2023, 08:17
@MichalzOlsztyna
Michaś, który klecha cię dymał?"
pa lemingi i "wpie...ć" z tym twoim "jak zawsze"
Faktem jest to że do 2013 w Watykanie można było legalnie posuwać 12latków. Ten fakt jest nie do obrony i tyle w temacie.
niepodważalny? bo?
podaj te "fakty"
A to pozdrawiam emigranta z pięknego kraju na Atlantyku!
Mam na koalicję Konfy z PIS i ponowne lata rządów swoja receptę. Myślę, że w połączeniu z kościołem będzie jeszcze gorzej i jeszcze straszniej niż do tej pory.
Jest jeden plus tej sytuacji jak sądzę. Po takim okresie głupoty i zamordyzmu kościół już się nie podniesie. Definitywnie przejdzie do przeszłości. To będzie bardzo dobre bo szarogęsił się w Polsce kilka setek lat.
Resztę (w tym możliwe wyjście z EU) da się naprawić. Miejsce Polski jest w EU, według ostatnich badań 90% Polaków nie ma żadnych wątpliwości.
Fakty: wpisz w Google:
wiek przyzwolenia w watykanie
Dziękuję i również pozdrawiam :-)
Tak, to jest prawda. Problem w tym, że Kaczyński i jego gang nawet się nie obejrzą na te 90%. Tusk mówi prawdę o wyjściu z UE w 3ciej kadencji PiS.
Tylawa kiedy była?
Kobiety też się nie podniosą z grobów…..
Ale od JP2 - owszem. I to się dzieje na naszych oczach.
JP2 nikogo dziś już nie wzrusza
Czyżby?Proszę poczytać portal Afirmacja.
Autorzy akcji dyfamacyjnej owszem.To widać, słychać i czuć.
Nie ma czegoś takiego jak "marsze pedofilskie".
Ludzie naprawdę mają gdzieś Wojtyłę. On stał się pojęciem raczej, niż zjawiskiem.
Tak, stał się pojęciem i dlatego mamy takie a nie inne reakcje na akcję dyfamacyjną właśnie wobec pojęcia. To z kolei dowodzi, że jednak ludzie nie mają gdzieś.
Po pierwsze, to kiedy będzie właściwy moment na rozwód z KK, na obronę przed nim?
Za 100-200 lat a i to nie jest pewne, ponieważ diagnoza "śmierci" Kościoła jest przedwczesna i bardziej dotyczy projekcji marzeń niż stanu faktycznego. Pytanie powinno inaczej brzmieć: kiedy sekularyzacja w Polsce osiągnie taki stan krytyczny, że będzie mogła wyłonić ze swoich przedstawicieli reprezentantów do zmiany prawa, zaczynając od Konstytucji? Moim zdaniem na to się nie zapowiada.Los ekscentrycznych ugrupowań (jak swego czasu Palikota) najlepiej świadczy, że w Polsce nie ma gleby do 'rozwodu' z Kościołem, niezależnie jakie treści włożymy w słowo 'rozwód'. A co będzie w przyszłości?Powiem wieloznacznie: mogą być różne niespodzianki.
Mów za siebie.
@all
Zwracam uwagę na taktykę ruskich trolli, które wykorzystując nasze rzeczywiste problemy, atakują naród i naszą państwowość jako taką.
Najpierw narracja, że jesteśmy Rosjanami, a potem przyjdą nas „wyzwalać”. To wszystko już było.
Nie, to dysonans poznawczy.
Od 40 lat społeczeństwo też przez GW było ćwiczone w kulcie Wojtyły, a tu nagle słyszy ze ten Wojtyła to jednak straszy bydlak od systemowej ochrony gwałcicieli dzieci.
No i jak teraz żyć?
"Polacy to Rosjanie którzy myślą że są Francuzami".
Ruscy nie potrzebują pretekstu żeby nas "wyzwalać". A skoro 49% z nas woli nie znać prawdy, to widać pewne podobieństwo Lachów z Moskalami.
Ignorancja to błogosławieństwo, prawda was zaboli.
To jest przeciez nie do obrony.Jaki trzeba miec umysl, zeby isc z ta banda?
Gdybys mial sumienie, ale WLASNE, nie to cwiczone przez proboszczy ani nawet GW, to bys takiego pytania nie zadawal. Nawet retorycznie.
nazywanie Polaków 'rosjaninami' to pewne znaczne nadużycie... tym bardziej, że autor ma na myśli zwykłych parafialnych ćwoków i głupków wioskowych
Cały świat zna zbrodnie katolickiego kleru, od wikarego po papieża, ale wolacy nadal nie przyjmują tego do wiadomości.
Pierwszy raport o pedofilii w kościele przedstawił ksiądz Thomas P. Doyle w 1985 r. na Konferencji Episkopatu USA, ostrzegając na końcu że jeśli biskupi nie podejmą kroków zapobiegających przestępstwom to wybuchnie skandal na cały kraj. Ksiądz Doyle, osobiście wysłał kopię raportu do każdego biskupa w USA.
Bidulek JPII nic o niczym nie wiedział.
Kardynał Bernard Law w Bostonie, wybrany przez JPII w 1984 r., przenosił pedofilów z parafii do parafii. Od 1996 r. głośna sprawa księdza Geoghan skazanego na 10 lat więzienia. Lawina zgłoszeń, ofiar księży pedofilów, ruszyła po publikacji The Boston Globe w 2002 r. Wierni domagali się usunięcia Law, JPII odpowiedział że nie istnieje ustawa na odwołanie kardynała. Protesty trwały przez rok w każdą niedzielę. JPII zabrał Law do Rzymu gdzie dał mu prestiżowe stanowisko i "stypendium" 12,000 Euro miesięcznie. Law mieszkał w Rzymie 15 lat i brał udział w konklawe w 2005 r.
W 2007 r. arcybiskup Dolan z Milwaukee, zwrócił się do Watykanu o pozwolenie i je uzyskał, na ukrycie pieniędzy przed ofiarami domagającymi się odszkodowanie. Z rachunków kurii przeniósł $57 mln. do "funduszu cmentarnego".
BXVI przywrócił koronki, hafty, czerwone pantofelki, cappa magna i łacinę. Podał się do dymisji kilka miesięcy po tym jak dziennikarze opisali jego tuszowanie pedofilów w Monachium. Po ogłoszeniu raportu z dochodzenia w styczniu 2022 r., BXVI pisemnie zaprzeczył wszystkiemu. Kiedy ujawniono raport z posiedzenia w którym uczestniczył i który podpisem, nadal kłamał twierdząc że jego orzeczenie z przed kilku dni było błędnie zredagowane.
Od lat 1950-tych wiedzieli w Watykanie że Marcial Maciel Degollado jest pedofilem, drapieżcą seksualnym, narkomanem i oszustem. Są wątpliwości czy kiedykolwiek ukończył seminarium, z dwóch został wyrzucony, święceń kapłańskich udzielił mu wuj biskup, w którego śmierć był zamieszany. Potrafił wyłudzać gigantyczne pieniądze od milionerów i ich wdów we wszystkich krajach hiszpańskojęzycznych. W latach 50-tych był zawieszony przez Watykan ale szybko zorientował się że odpowiednia łapówka załatwia każdą sprawę. Był największym dostawcą gotówki do Watykanu. Kardynałom remontował pałace za miliony i wystawiał bankiety za setki tysięcy.
Skargi od Legionistów Chrystusa były zawczasu wykupione i Watykan milczał. Nawet listy od biskupów do których zgłosili się dawni członkowie L. C. pozostawały bez odpowiedzi. W połowie lat 90-tych kilku byłych legionistów przekazało wiadomości dziennikarzom na co Watykan odpowiedział sakramentalnym "bezpodstawny atak na kościół". W 2004 r, JPII publicznie wychwalał Degollado; słynne zdjęcia.
BXVI odciąć się od Degollado i zbrodniarzy z L. C. dopiero kiedy w USA toczyły się sprawy sądowe nie tylko o molestowanie ale również o wyłudzanie pieniędzy, fałszowanie dokumentów umożliwiające gigantyczne kradzieże itd. W wielu Stanach członkowie L. C. mają zakaz przebywania, nieruchomości musieli sprzedać.
Za przestępstwa pedofilii, jako zwierzchnik/pracodawca Watykan został pozwany w USA co najmniej raz, sprawa była umorzona. Podczas spraw sądowych ciągle słyszy się przepychankę, "to odpowiedzialność lokalnego kościoła" nie to "ustawy z Watykanu".
W latach 80-tych na Zachodzie, JPII wygonił wiernych z kościołów, wybierając na biskupów ograniczonych nieuków którzy nieustannie obrabiali temat okołodupny kobiet, jednocześnie milcząc o niepłaceniu alimentów przez ojców.
Potem wyszły na jaw dekady pedofilii i malwersacje finansowe.
Na Zachodzie parafie są "łączone", kościoły rozbierane, zabytkowe sprzedają bilety wstępu turystom.
Ten trup już nie wstanie. Wolska jest ostatnim bastionem czarnej zarazy.
Czesi od dawna uważają że jesteśmy ruskami udającymi Francuzów.A no .
Nie jest łatwo.I skuczno i grustno i nikamu mordu pobit'.
Nie można pominąć polskich dróg kościelnej pedofili:
bp Paetz
bp Gocłowski
abp Wesołowski
prałat Jankowski
i inni, także kryjący pedofilię.
ht tps://oko.press/24-biskupow-na-mapie-koscielnej-pedofilii
Ja tam lubię jak ktoś mi mówi miłe słowa. Ciężko mieć o to do innych pretensje
Pamietajmy, że czarna zaraza ma na "sumieniu" nie tylko pedofilię. Nie potrafię pojąć ogromu hipokryzji tej instytucji, która pozwala im udawać, że bronią wartości ogólnoludzkich, w tym prawdy, sprawiedliwości, miłości i poszanowania życia. Wymordowali, często rękami wiernych, miliony ludzi, a zachowują sie jakby stali wtedy po stronie tych wymordowanych, często okrutnie zadręczonych. Jak mogą mieć posłuch wśród ludzi, którzy muszą o tym wiedzieć?
Przez 20 lat Ratzinger wojował z lingwistami o tłumaczenia mszy św. Domagał się tłumaczenia słowo w słowo z łaciny. Nakaz zmian po angielsku był w 2011 r. W następnej kolejności miał być j. niemiecki ale kiedy ogłoszono dyktat, BXVI nie był już papieżem, episkopat niemiecki stwierdził że "na razie nie będą wprowadzać zmian" i tak zostało.
Po 40-tu latach, angielskojęzyczni mają nowe tłumaczenie mszy św., z archaicznym niegramatycznym bełkotem, bez interpunkcji, "współistniejący" który zmarł za "wielu" (już nie za wszystkich).
Siostry zakonne w Stanach, w większości nauczycielki katolickich szkół podstawowych i średnich, są wierne zmianom Soboru W. 2. Od lat 60-tych nie noszą habitów, utrzymują się z własnej pracy i dotacji, co dla biskupów wybranych przez JPII było niewygodne. W 2008 r., BXVI zażądał "dochodzenie" w każdej kongregacji i każdej zakonnicy osobno. Goście z Watykanu pod dyrekcją kardynała Franc Rode, przy okazji usiłowali przejąć fundusze emerytalne wszystkich zakonów żeńskich. Na szczęście fundusze były obwarowane prawami cywilnymi, BXVI podał się do dymisji, a F. szybko zakończył skandal upokarzającej inkwizycji.
niewolnika
* Rosjanami, a nie rosjaninami do chja wacława. Szanujmy język ojczysty.
ruskami
użyć mózgu, przewartościować swoje poglądy, dotrzeć do źródeł, albo chociaż przeczytać Overbeeka.
Wiem to za trudne dla przeciętnego Polaka, co to wielbi kk, pis, dyskopolo i generalnie poza tvpis nie ogląda nic innego
nie jestem katolem
nie mam sumienia, bo to wymysł katolskiego wychowania
a hierarchię tego co robić, co jest dobre a co złe
mam w mózgu, którym się na co dzień posługuję
Najpierw użyć mózgu musi nasza inteligencja, nasze pseudoliberalne media i pseudoliberalne elity.
Można by zacząć od przeczytania książki Tomasza Polaka "System Kościelny".
I przestać pompować ideologię chrześcijańską jako strażnika moralności i tożsamości polskiego społeczeństwa.
A reszta poleci. Klasa ludowa i aspirujący do klasy średniej tylko imitują zachowania klas średnich i wyższych. Teraz też tylko imitują ich miłość do Papy Olbrzmiego, kultu wszak tak pompowanego, że przez ostatnie trzydzieści kilka lat Papa Olbrzymi wyskakiwał z każdej lodówki i każdego wydania Gazety Wyborczej.
A może czas przestać absolutyzować prawdę?
100%
przeczytać Overbeeka.
A potem wejść na portal Afirmacja.pl i obejrzeć tam polemiki. Najlepiej skonfrontować różne opinie i źródła, wtedy ma się więcej materiałów do przemyśleń. Czyż nie tak?
Jak w tym dowcipie, że Francuz jechał koleją do Moskwy a Rosjanin do Paryża. Obaj wysiedli w Warszawie i obaj myśleli, że dotarli do celu.
Maszerują chłopcy maszerują, karabiny w słońcu błyszczą im...
A kto mówi, że to przypadek?
Wyniki sondażu 49 do 40% Polaków za samooszustwem nie zaskakują, ale też potwierdzają skalę wciąż panującej w narodzie wschodniej, azjatyckiej, w każdym razie na pewno nieeuropejskiej mentalności.
Mały satrapa pojechał kiedyś na smoleńskiej trumnie brata do władzy, teraz próbuje ekshumować i ujeżdżać przed wyborami trumnę św. Lolka. Obrzydliwa hiena cmentarna, ale z frekwencją to jednak wczoraj się przeliczył.
Któż nie ma pokus?
Krucha ta wiara. Wierzą, że papa był niewinny ale nie chcą by to badać, bo "po co drążyć, jeszcze się okaże, że prawda jest inna". Ergo, podejrzewają że Lolek jednak krył.
Podzielam ten punkt widzenia. Z małą, znikomą nadzieją, że Karol Wojtyła nie chciał wiedzieć. Czyli popełnił "tylko" rażące błędy w nadzorze.
Kler jest słaby intelektualnie więc część na pewno zdecyduje się stanąć po stronie tej wojny kulturowej. Tym bardziej, że będę się bali nowego i będą wściekli na PO które nie chce przed nimi klęknąć.
Moim zdaniem kwestia czasu, że PIS znajdzie na nich sposób.
Mussolini gdy chciał zdobyć władzę dał klerowi w zamian państwo kościelne (Watykan). To on je stworzył. Hitler dał podatek kościelny w zamian za poparcie.
Oni są do kupienia, PIS jeszcze nie znalazł czegoś co chcą. I nie wiadomo co zaproponuje im PO. PIS na razie daje bezkarność i pieniądze.
Lewica, dopóki żyje Czarzasty, Miller, Hausner i cała reszta byłych właścicieli Polski Ludowej, zawsze będzie grać na dwie strony.
Mogą im zaproponować celę z Playstation.
Kościół nie chce sojuszu tronu i ołtarza. On chce całej władzy.
Ci mogą woleć cele z klerykami w seminariach.
Maja takie.
"Mussolini gdy chciał zdobyć władzę dał klerowi w zamian państwo kościelne (Watykan). To on je stworzył" - no nie. Państwo kościelne istniało od wieków, zresztą o dużo większym terytorium. To, co się stało za Mussoliniego, to jedynie unormowanie prawne tego smętnego ogryzka, tej połowy kilometra kwadratowego, która się ostała do XX wieku. Która zresztą i tak de facto była pod kontrolą Kościoła, a państwo włoskie się doń nie wtrącało.
Technicznie masz rację, tyle, ze bez niego ono by nie zaistniało. Jego czas przeminął kilkaset lat temu. On je wyciągnął Z GROBU.
Dlatego i ja mam rację :)
Wiedzą, że nie maja kapitału intelektualnego na to. Wolą trzymać się w cieniu i mieć usłużnych ludzi, których sobie wychowali, którzy przyniosą im w zębach to czego chcą. Wiernych i posłusznych.
To politycy byłej Solidarności, PIS, PO, SLD i PSL :)
W niemczech podatek koscielny dal Napoleon.
A Hitler dal dwa swieta koscielne to jest Wielki Piontek i drugi dzien swiat Bozego Nardzenia.
Jedna uwaga: PO klęczy od zawsze, pamiętasz "kościół łagiewnicki, kościelny ślub Tuska, akcję grillowania Palikota, itp? Więc opowiadanie że nie chce klęknąć KrK to prima aprilisowy żart. PO siedziało, siedzi i będzie siedzieć w kruchcie, chociaż niekoniecznie w tej samej co piS.
"Właścicieli Polski Ludowej" ? Dziecko, czemu wiedzę o PRL czerpiesz z TVPiS i IP(iS)N ??? Poczytaj coś niecoś, doucz się i nie piernicz głupot.
Naziści wprowadzili go jako podatek ściągany przez państwo chyba w 34 lub 35.
Wcześniej były próby wprowadzania w różnych landach z różnym skutkiem.
Bzdury
PO nie chce klękać przed klerem? Chyba mówimy o dwóch różnych partiach.
Albo, ze kryl pedofilow i tuszowal ich zbrodnie kiedy on mial po prostu wielkie serce, i uwazal, ze i pedofil to czlowiek.