Gdyby to była przynajmniej kość
Ale to jest poszczerbiony kartofel
I trochę grysu.
A jednak żrą się,
Kąsają się, gryzą,
Cała świta do koryta,
Jedno ryło włazi z kopytami,
Drugie ryło pcha się pod kopyta,
Każdy ryj pod ryjem ryje,
Wszystko jedno grys, kartofel,
Byle było ryło w ryło,
Wiwat Rzeczpospolita.
Obywatele,
Nie samym chlewem człowiek żyje.
***Kazimierz Wierzyński - 1894-1969, jeden z najbardziej znanych polskich poetów XX wieku, prozaik, eseista. Współtwórca grupy poetyckiej Skamander. Od 1939 r. na emigracji.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Od stuleci.....