Wiersz Kazimierza Wierzyńskiego poleca Andrzej Zagozda

Gdyby to była przynajmniej kość

Ale to jest poszczerbiony kartofel

I trochę grysu.

A jednak żrą się,

Kąsają się, gryzą,

Cała świta do koryta,

Jedno ryło włazi z kopytami,

Drugie ryło pcha się pod kopyta,

Każdy ryj pod ryjem ryje,

Wszystko jedno grys, kartofel,

Byle było ryło w ryło,

Wiwat Rzeczpospolita.

Obywatele,

Nie samym chlewem człowiek żyje.

***Kazimierz Wierzyński - 1894-1969, jeden z najbardziej znanych polskich poetów XX wieku, prozaik, eseista. Współtwórca grupy poetyckiej Skamander. Od 1939 r. na emigracji.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    nic nie traci na aktualności.
    @zetoxa
    Od stuleci.....
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Wspaniały i nadal aktualny, co konstatuję z żalem.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    :)
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Dedykacja dla PiS, PSL i innych polityków.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0