"Złote, a skromne" to cykl, w którym ludzie kultury opowiadają o swoich grzesznych przyjemnościach. Przeczytaj poprzednie odcinki.
Do jakiej grzesznej przyjemności się przyznam? Tak mi się udało, że jest nią wszystko, co robię w życiu. Zajmuję się kulturą popularną, która mnie kręci, a dla wielu ludzi jest właśnie „grzeszną przyjemnością" albo wręcz głupotą. Staram się ją uczciwie wchłaniać: oglądam tony straszliwie durnych filmów i seriali, czytam miliony komiksów, pochłaniam dziesiątki najgłupszych możliwych książek. Np. kontynuacje spin-offu do ekranizacji komiksów, które wcześniej były serialem telewizyjnym. Lubię, jak jest namieszane. Chcę poznawać popkulturę od podszewki, od strony kuchni.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Przepraszam, nie jestem w temacie... Czy biskupi też są zapraszani w ramach tego cyklu?
PS. ja wiem, że oni z kultura nie mają wiele wspólnego. Ale gdyby tak zechcieli się otworzyć, moglibyśmy dowiedzieć się naprawdę ciekawych rzeczy.
człowiek całe zycie sie uczy...