W Polsce nie liczy się ideologia ani światopogląd. Trzyma się z PiS, PO, Lewicą, żeby mieć kogo nienawidzić.

Zachodnioeuropejski polityk, który w tych dniach przylatuje do Polski i trochę zna język i kraj, przeżywa nie lada zdumienie. Oto kraj, który podczas pandemii odnotował jeden z najwyższych wskaźników nadumieralności, który jest w recesji, którego waluta spada dalej, gdy jego zadłużenie i inflacja rosną. A jego rząd z dnia na dzień rozdaje 770 miliardów złotych i obwieszcza to na plakatach. Być może taki gość wie, że to pieniądze z UE, których lwia część przypadnie na okres po 2023 roku, ale nie dowiedział się tego z plakatów. Najwyraźniej polski rząd, sugerując własną hojność, liczy, że Polacy nie znają stanu finansów publicznych – inaczej taka propaganda musiałaby wywołać masowy odpływ oszczędności do kont w euro w zagranicznych bankach z obawy przed inflacją.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Czytajcie, czytajcie, czytajcie! Może się czegoś, Panie i Panowie politycy, nauczycie. Jeśli nie jest za późno.
    @ jacek.wie

    Raczej dziennikarze. No i może lewica.
    już oceniałe(a)ś
    2
    7
    Tyle że lewica niczego nie wynegocjowała. Literalnie: zero, null. Jej postulaty, słabe zresztą, ku...zja sprzeda jako sukces rządu Morawieckiego (jeśli je spełni) lub przemilczy (w przeciwnym wypadku). Nie wiem czy rząd PiS by upadł po przegranym głosowaniu, ale na pewno PiS miałby kłopot - bo to on ma większość i całkowitą odpowiedzialność za decyzje parlamentu. Opozycja spokojnie mogła wstrzymać się od głosu i znaleźć do tego tysiąc propagandowych wymówek. Żabę musiałby ostatecznie zjeść PiS.
    @deathofmankind
    Zapomniałeś jeszcze dodać coś o hot-dogach...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @legeh
    Tobie w dudę. Smacznego.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Bardzo ważny głos. Dziękuję za niego. Pokazuje też jak można pisać o naszej polityce, ważąc rację, a przede wszystkim dokonując realnych ocen zachowań (i możliwości) tej czy innej partii. A na koniec życzyłbym sobie, by niektórzy redaktorzy wyciągneli wnioski z tego tekstu.
    @Haavard
    Porównajmy sobie powyższy tekst ze wstępniakami do Newsweeka.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    "W Polsce nie liczy się ideologia ani światopogląd. Trzyma się z PiS, PO, Lewicą, żeby mieć kogo nienawidzić."

    Tłukę to na tym forum od zawsze.
    @montellano
    Pisz za siebie. Nie wszyscy w Polsce są psychopatami - nienawistnikami.
    już oceniałe(a)ś
    11
    2
    @montellano
    Bardzo lubię takie komentarze. Redaktorzyna X napisze, że coś tam, coś tam. Zaraz się zlatuje sfora piszących "mówiłem to samo już 1997 roku".
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    @hubba_hubba
    Zgadzam się. Nie wszyscy. Może kilka procent nie. Niestety nikną w tym polskim oceanie nienawiści, hipokryzji i kłamstwa. Norwid powiedział: "Polacy - naród wspaniały, społeczeństwo żadne". Piłsudski wyraził się bardziej dosadnie. I to jest niestety prawda. My kochamy nienawidzić. wszystkiego i wszystkich. Z łatwością można nas podzielić. Zjednoczyć potrafimy się tylko przed wrogiem zewnętrznym. Wolnością nie potrafimy się cieszyć. Zochydzić potrafimy wszystko i sprowadzić do poziomu rynsztoka. Siebie samych postrzegamy jako tych najwaleczniejszych męczenników, "naród wybrany", "Winkelried narodów". A w rzeczywistości postrzegani jesteśmy jako naród zamknięty, zaściankowy, oporny na wszystko co "obce", "nieznane". Nasza obecna władza jest odzwierciedleniem nas samych. Kłamstwo, niekompetencja, sobiepaństwo, megalomania, pseudo-patriotyzm, dewocja, kołtun społeczny i społeczna anomia. Oto my. Jest być z czego dumnym?
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @hubba_hubba

    Oczywiście, że nie wszyscy - pisałem wyłącznie o jakichś 90% tego forum.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Ależ dokładnie tak jest. Furda samodzielne myślenie, czy na lewicy, czy na prawicy, ważne jest swoje fejsikowo-forumkowo-twitterkowe "plemię" i nienawiść do pozostałych plemion. Od dawna piszę, że większość komentarzy z forum Gazety można by przeklejać 1:1 (lub co najwyżej podmieniając pojedyncze słowa i nazwiska) jako komentarze na jakimś Do Rzeczy, i leciałyby plusiki. Umysły rzekomo "otwartych" są tak samo ciasne i fanatyczne jak te z przeciwnej strony, mentalność jest ta sama, różnią się tylko hasełka wznoszone na sztandarach.
    już oceniałe(a)ś
    18
    3
    leżymy nie wiedząc o tym
    już oceniałe(a)ś
    15
    1
    Lewica upatruje swoich szans właśnie w elektoracie Platformy. Przecież nie skusi nikogo z pierwszego sortu zauroczonego narodowo-socjalistycznym modelem Zjed-Prawicy.
    Z kolei Platfusy bronią, coraz nieskuteczniej, swojego stanu posiadania.
    Zatem twierdzenie autora o niekonkurowaniu w/w o ten sam elektorat jest, moim zdaniem, chybione. Reszta o.k. niestety, zwłaszcza w odniesieniu do oczekiwań, że Unia przypilnuje lepkich cwaniaczków, którzy nami rządzą.
    @Yonomano
    To prawda Razem i PO mają wspólny elektorat - "młodzi ludzie z wielkich miast"
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @kaczorciech
    Można klasyfikować elektorat kryterium wieku ale są też inne kryteria, np.:
    - pracowici vs leniwi,
    - przedsiębiorczy vs niepozbierani,
    - rzetelni vs cwaniakujący,
    - realiści vs marzyciele,
    - myślący vs matoły,
    W tych kategoriach plasują się zarówno małolaty jak i staruchy.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Niesamowite. Tyle tekstu, tyle mądrości, wszystko wywiedzione z fałszywych przesłanek, że można było obalić rząd, i że PO miało taki plan. Otóż nie: nie można było; i nie: PO zupełnie zaspało, i poniewczasie zorientowało się, że działają inni.
    @napewnoniktniewzialtejnazwy
    Też mnie telepie jak czytam, że PO mogła obalić rząd. Skąd ludzie to biorą? Taką radosną nieznajomość realiów.
    już oceniałe(a)ś
    5
    5
    @napewnoniktniewzialtejnazwy
    Mogła, oczywiście cała opozycja. Gdyby przebiła się z informacją, że nic się nie stanie, gdy w pierwszym kopie Fundusz nie przejdzie. Ale, moim zdaniem, nikt tego nie robił, bo nikt z opozycji tego nie chciał. Dlaczego - wyłuszcza to pan Bachmann.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0