Próba usunięcia Trumpa z urzędu jest moralnie słuszna. Ale społeczeństwu przyniesie raczej same straty

Jesienią 1796 roku, niedługo przed upływem drugiej kadencji, po której wycofał się z polityki i osiadł w posiadłości w Mount Vernon w Wirginii, George Washington, pierwszy prezydent Stanów Zjednoczonych, opublikował pożegnalne orędzie. Przestrzegał przed tendencją partii politycznych do działania we własnym interesie. Pisał, że polityczne konflikty mogą prowadzić do podziału w społeczeństwie, który uniemożliwi rządzącym realizowanie ich obowiązków. Polityczne frakcje – przekonywał – mogą podawać się za wyrazicieli woli większości, którzy niosą ratunek ojczyźnie, ale ich intencją będzie odebranie władzy narodowi i umieszczenie jej w rękach nieprawych ludzi.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Pisowcy, którzy dopuścili się złamania konstytucji (bądź innych przepisów prawa) MUSZĄ zostać rozliczeni. Państwo, które nie potrafi pociągnąć do odpowiedzialności własnych polityków, nie zasługuje na istnienie i szacunek. A szansę na zasypanie rowu widzę jedną: amnestię dla pisowców średniego szczebla w zamian za niezbite dowody, które pozwolą skazać ich przełożonych. Bo nie chodzi o to, żeby ukarać wszystkich, ale tych 20-30 na szczycie. To wystarczy jako czynnik odstraszający dla potencjalnych naśladowców i dający ogółowi obywateli poczucie sprawiedliwości.
    @Schobergarten
    ordynarne !!!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @Mr_Katelbach
    Ciekawy pomysł. Ale może okazać się, że 20-30 to zbyt mało, bo co zrobić z tymi, którzy nie spełniali warunków, a zasiadali w radach nadzorczych spółek? Co z tymi z tv publicznej? Co z aktywnym klerem pro pisowskim? Co z wojewodami szkodnikami? Co z sędziami Ziobry? Co z urzędnikami mini.zdrowia, którzy w sprawie refundacji leków mają 9podobno) sporo za uszami? Co z prokuratorami, którzy "umarzali" sprawy niewygodne PIS?
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @Mr_Katelbach
    A co do edukacji - o 20 lat za późno. Ostrzegaliśmy
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @M.K.Zet
    Tym w spółkach można zredukować pobrane apanaże do wysokości pensji minimalnej - chyba że udowodnią, że ich praca rzeczywiście przyniosła firmie korzyści. Sędziom i prokuratorom odebrać prawo do wykonywania zawodu, bo w oczywisty sposób nie spełnili wymogów etycznych - ale z postulowaną wcześniej możliwością odkupienia winy przez dostarczenie dowodów na przełożonych.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @M.K.Zet
    Wszystko po kolei. Rady nadzorcze - do zmiany by zasiadali fachowcy. Ci co byli w nich legalnie nie mogą odpowiadać. TV publiczna - - do wywalenia na pysk, i zmiany - prywatyzacji lub ścisłej niezależnej kontroli.
    Kler - sam się wyruszy jak zostanie odłączony od cycka finansowego
    Sędziowie Ziobry - z tymi jest największy problem. Generalnie jak udowodnią że mieli polecenie służbowe (nagrania, maile) to co zostawienia i weryfikacji. Z tymi działającymi poza prawem - sąd rejonowy w Pcimiu Dolnym.
    Prokuratorzy którzy celowo i niezgodnie z interesem publicznym działali na korzyść oskarżonego - to wywalenia na zbity pysk, wystarczy kilku, a reszta przejdzie na emeryturki, zresztą niższe tak jak SBcy
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @polaris50
    "Ci co byli w nich legalnie nie mogą odpowiadać."

    Jeśli nie spełniali wymogów, to nie zasiadali legalnie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Tak, tak - czapkujmy motłochowi, bo się zbiesi i nas zje. Tak symetryści pojmują 'zgodę społeczną w długiej perspektywie': suweren zgadza się nas nie zjeść. Nie za darmo, naturalnie...
    już oceniałe(a)ś
    45
    3
    Jaki to demokratyczny wybór, gdy wybory wygrywa ktoś kto dostał 3000000 głosów mniej niż kontrkandydatka?
    już oceniałe(a)ś
    35
    2
    Nie wiem ile kadencji Trump spedzi jako prezydent ale pewien jestem ze widzi sie w przyszlosci jako...emerytowany zbawca USA, oczywiscie po tym jak uczyni ja...great again. Te typy tak maja!
    już oceniałe(a)ś
    32
    0
    "Ci, którzy przyjdą po PiS, będą mieli ogromny dylemat – rozliczać czy nie rozliczać." - to tak jakby pytac czy za zbrodnie nalezy karac czy nie.To ze pisowcy beda wsciekli za procesy nie ma znazcenia. Po pierwsze beda i tak wsciekli i beda glosic ze dzieje im sie krzywda (sfalszowane wybory, kondominium, wina Tuska itd). Po drugie i najwazniejsze, przestepstwo musi byc bezstronnie osadzone i, jesli wina udowodniona, ukarane, zeby odstraszyc tych co by chcieli to zrobic w przyszlosci. Ci ktorzy popelnili przestepstwa, w pelnej tego swiadomosci, nie moga byc ot tak po prostu rozgrzeszeni bo musimy dbac o dobre stosunki z "druga strona". Zgoda narodowa musi zaczac byc odbudowywana od zrozumienia obu stron ze nie ma i nigdy nie bedzie przyzwolenia na dzialania wbrew obowiazujacemu prawu, jakim jest konstytucja. Poszanowanie prawa przez wszystkich musi byc platforma jednoczaca wszystkich obywateli, dlatego decyzyjna gorka pisu musi byc rozliczona.
    @triplej
    A poza tym w razie odsunięcia pis od władzy nastąpi także odebranie im głównego narzędzia do robienia wody z mózgu ich wyborcom. Wystarczy kilka miesięcy prostowania ich kłamstw w tvp i większość obecnych apologetów odwróci się od pis ze wstrętem.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @triplej
    Odmowa rozliczania poprzednika nasuwa podejrzenie, że ewentualny nowy reżym wykorzysta aparat władzy stworzony przez poprzedników dla zapewnienia sobie takiej samej władzy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    "Ci, którzy przyjdą po PiS, będą mieli ogromny dylemat – rozliczać czy nie rozliczać.".
    Bo nie rozliczyli w 2007! Gdyby wówczas rozliczyli, nikt by nie pamiętał o gnijącym w więzieniu Zioberku.
    @michalb.
    Może należy przed wyborami PYTAĆ co z tymi nieprawidłowościami, łamaniem prawa, mają zrobić
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    No właśnie impeachment utknie w senacie. Jedyna nadzieją że to bydle zdechnie ze starości jak i jego mocodawca. Wtedy świat znormalnieje, ale co napsuli i napsuja jeszcze to ich. Ludzie jacyś głupsi się zrobili.
    @disillusioned_and_in_denial.
    Fakt.Po małpie nastanie czas naprawiania tego, co zepsuła.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Zasypywanie rowów przez nierozliczenie już przerabialismy... Po 2007r.
    Świat trochę wcześniej, bo przed 1939.
    @wan4
    Trafne!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0