30 lat temu planowali wysadzenie w powietrze meczetu Al-Aksa na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Dziś doradzają izraelskiemu premierowi i torują drogę do jego ucha radykalnym żydowskim osadnikom

Shai Gal to izraelski dziennikarz śledczy i reżyser filmów dokumentalnych. Ostatnio uczestniczył w Festiwalu Filmowym Millennium Docs Against Gravity w związku z polską premierą jego filmu „Żydowscy terroryści”. Rozmowa odbyła się na kilka dni przed zaostrzeniem sytuacji w Strefie Gazy.

Agata Diduszko-Zyglewska: Jakiś czas temu jako dziennikarz śledczy zajął się pan sprawą Żydowskiego Podziemia – grupy skrajnie prawicowych fundamentalistów, którzy na początku lat 80. planowali wysadzenie w powietrze meczetu Al-Aksa na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Zanim ich złapano, dokonali kilku udanych zamachów na palestyńskich polityków.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Jeśli jakieś wzgórze jest powodem wojny, to obie strony konfliktu są chore psychicznie.
    @prawdziwy_Sarmata
    Wzórze, na którym stala jedyna światynia jednej ze stron. A strona druga roci sobie do niego pretensję, albowiem jej prorok, który nigdy w Jerzolimie nie był, miał wizję, że właśnie z tego wzgórza wzlatuje do nieba na koniu.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1