Młodzi bardzo popierają Putina, bo chcą być wspaniali jak dziadowie i ojcowie, którzy pokonali faszyzm. I myślą, że to dalszy ciąg drugiej wojny. Znowu jesteśmy po dobrej stronie. Rozmowa z Ilią Ponomariowem.

Maciej Stasiński: Kto zabił Borysa Niemcowa?

Ilia Ponomariow: Jeden z aresztowanych Czeczenów, Zaur Dadajew, przyznał, że to jego pomysł i jego wykonanie [trzy dni temu Zaur stwierdził, że do niczego się nie przyznawał]. Ramzan Kadyrow, czeczeński prezydent i zausznik Kremla, od razu powiedział, że zabijać nieładnie, ale Dadajew to dobry człowiek i wielki patriota Rosji. A następnego dnia prezydent Putin odznaczył Kadyrowa Orderem Honoru. Pewno to planowano wcześniej, ale gdyby pochwały Kadyrowa były Putinowi nie w smak, toby odznaczenie odłożono.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Bardzo ciekawie jest przeczytać to z perspektywy roku 2024
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Słabo zna Pan swój kraj bo Putin już nie jest prezydentem tylko jeszcze o tym nie wie...
    już oceniałe(a)ś
    1
    2