Ilia Ponomariow: Jeden z aresztowanych Czeczenów, Zaur Dadajew, przyznał, że to jego pomysł i jego wykonanie [trzy dni temu Zaur stwierdził, że do niczego się nie przyznawał]. Ramzan Kadyrow, czeczeński prezydent i zausznik Kremla, od razu powiedział, że zabijać nieładnie, ale Dadajew to dobry człowiek i wielki patriota Rosji. A następnego dnia prezydent Putin odznaczył Kadyrowa Orderem Honoru. Pewno to planowano wcześniej, ale gdyby pochwały Kadyrowa były Putinowi nie w smak, toby odznaczenie odłożono.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze