Drogi, choć niezbyt imponujący samochód o napędzie hybrydowym może być lepszym symbolem statusu niż luksusowy model SUV-a. Psycholodzy wiedzą, jak zrobić z nas ekologów

Adrian Wójcik, Pracownia Badań Środowiskowych UW

 

Aleksandra Cisłak, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej

Dzień, w którym ludzkość zużyła przewidziane na 12 miesięcy zasoby Ziemi, wypadł w zeszłym roku 19 sierpnia. W tym stanie się to o dwa dni wcześniej. Od wakacji będziemy żyć na kredyt, zużywając zasoby naturalne w tempie, które uniemożliwia ich odnawianie się. W 2050 roku będzie się to działo dwa razy szybciej.

Jak to możliwe, że tak niewiele nas to obchodzi? Dlaczego traktujemy niszczenie Ziemi jako zjawisko zupełnie naturalne?

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze