Jestem wzruszony i zawstydzony tym zaszczytnym wyróżnieniem parlamentu Republiki Litwy dla Polaka, polskiego publicysty, redaktora "Gazety Wyborczej". Traktuję to jako znak uznania dla kręgu moich przyjaciół i współpracowników z czasów opozycji demokratycznej, a potem z "Gazety", którzy od początku wspierali litewskie dążenia do niepodległości i demokracji. Polska opozycja demokratyczna zawsze pragnęła, by suwerenna i demokratyczna Litwa była przyjaznym sąsiadem suwerennej i demokratycznej Polski.
Wszystkie komentarze