Żyjemy tak aktywnie, że właściwie przestajemy żyć

 

Moja przyjaciółka, rumuńska dziennikarka, napisała ostatnio na Facebooku: "Podróżuj daleko. Dopiero wtedy zrozumiesz samego siebie". To cytat z książki "Atlas chmur" Davida Mitchella.

Kiedyś uznałabym te słowa za prawdę objawioną. Ostatnie dziesięć lat spędziłam częściowo w samolocie i na lotniskach Europy, Azji i Ameryki. Dziś jednak dużo bardziej przekonuje mnie Michel Houellebecq, który twierdzi, że największe przygody spotykają go nie wtedy, kiedy przekracza granice Francji, ale podczas krótkiego spaceru po własnej kamienicy. Podróże uczą, ale samo przemieszczanie się nie daje gwarancji zdobycia jakiejkolwiek wiedzy. Najodleglejsza wyprawa to często ta, która odbywa się w twojej głowie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze