Kiedy miał pięć lat, ojciec zabrał go na pierwszy trzytysięcznik

- W ostatnich latach szkoły już wiedziałem, że moja droga do wiedzy nie będzie prowadziła przez biblioteki i profesorów - mówi Reinhold Messner.

Zanim przeszedł 3,5 tys. dróg wspinaczkowych i wytyczył 100 nowych, nim zdobył wszystkie ośmiotysięczniki, przetrawersował Antarktydę, Grenlandię, pustynię Gobi, Takla Makan i uganiał się za yeti - musiał wydostać się z malutkiej tyrolskiej doliny.

- Świat był tak duży jak ta dolina. Chodziło się na halę po siano, dalej nie - wspomina. Villnöss w prowincji Bolzano zamieszkuje niecałe 3 tys. osób. To Włochy, ale tylko garstka ludzi nie mówi tam po niemiecku.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze