Wzrost dwa arszyny i sześć werszków, co autorka książki „Antonówki. Kobiety i Czechow” Sylwia Frołow przeliczyła na 185 centymetrów (inni zaś na 184 do 187). „Włosy i brwi ciemny blond, oczy brązowe, nos, usta i podbródek umiarkowane – wyliczał carski urzędnik w dokumencie – twarz podłużna, cera czysta, znaki charakterystyczne: szrama na czole pod włosami”.
W młodości muskularny, podczas podróży po oceanie skakał z burty i płynął za statkiem, trzymając się liny. Zawsze elegancko ubrany, do pisania zasiadał w wykrochmalonej koszuli i muszce. Pince-nez, laseczka, chwacko podkręcone wąsy. Spojrzenie uważne i dobrotliwe. Zniewalająco niski, aksamitny głos. Z kimś tak atrakcyjnym aż chce się nawiązać znajomość.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze