Po pięciu godzinach od zawalenia się tamy Kinga pisze do nas wiadomość: "Wrócił mi kontakt. Nie ma Lądka".

Tomasz najpierw przestał słyszeć dudnienie wody przepływającej przez otwór w tamie w Stroniu Śląskim. Okna zatrzęsły się od huku. Wybiegł przed dom i zobaczył, że części zapory na Morawce nie ma. – To abstrakcyjne, ale pomyślałem: „Boże, jakie piękne fale" – mówi.

Piotr kilkaset metrów w dół rzeki z okna dachu widział, jak ulicą woda niesie samochody, drzewa i ściany.

Iwona: – Ja wyżej u siostry płakałam, że już mam po mężu, bo został na dole.

Kiedy fala ze Stronia dopłynęła do Lądka-Zdroju, Wojciech zobaczył z okna ludzi uciekających pod jego blok na wzgórzu.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Trzymajcie się ludzie!!!
    już oceniałe(a)ś
    42
    0
    Czytam/slucham i placze .
    Brawo Polacy !
    Stan z bezpiecznej Kalifornii.
    @stanimager
    Bezpiecznej to i owszem, tylko te pożary czasem...
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Przyjedziemy, teraz pomagamy, wkrótce znów będziemy w waszych pięknych stronach.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    „nie ma Lądka”… otóż jest Lądek, ludzie zostali i pracują żeby wrócić do normalnego życia - tytuł zeby przyciągnąć klikanie - żałosne… wstydźcie sie
    już oceniałe(a)ś
    13
    6

    Życzę mieszkańcom wytrwałości i dużo zdrowia. Reszta się znajdzie bo ludzi życzliwych mamy wokół siebie ogrom. Pomożemy.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Może trzeba będzie odbudować się wyżej npm.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Znowu przyjedziemy na wakacje do Kotliny Klodzkiej
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    a moze nie nalezy odbudowac, po za kilka lat bedzie to samo..
    @malpa z paryza
    Niektórzy z nich dostaną do 200-250 tyś. pomocy na odbudowę (tak to wygląda z tego co słyszałem, rządowa+samorządowa pomoc). No taka kasa w przypadku np. domu z poważnymi uszkodzeniami wystarczy na reparację/odbudowę, ale *nie* wystarczy na nowy dom. nie będzie wyboru.

    Tę tamę na Morawce trzeba naprawić wraz z odbudową wału, tudzież z nowym zupełnie
    już oceniałe(a)ś
    8
    0