Tu zaskoczenia nie było, gdyż być go nie mogło. Jarosław Kaczyński zdobył już po raz drugi niesłychanie prestiżowy tytuł, przyznawany przez równie prestiżowy tygodnik „Sieci" – Człowieka Wolności. To, że prezes został uhonorowany powtórnie, jest oczywiste – nie uchodziło, by tylko jeden jedyny raz był on Człowiekiem Wolności, jak inni jednorazowi Ludzie Wolności: Przyłębska, Gliński, Morawiecki czy Obajtek.
Niestety uzasadnienie tej historycznej decyzji wybrzmiało nieco mętnie, bo członkowie redakcji byli tak sparaliżowani potęgą laureata, że nie potrafili sklecić paru zbornych zdań. Bo co to znaczy, że „Od roku 2010 nie było poważniejszego testu dla sprawności naszego państwa i spójności naszej wspólnoty"? Jak rozebrać informację o championie: „Skutecznie przygotował państwo polskie na możliwe zagrożenia i zwiększył jego możliwości obronne w czasie prezydentury Donalda Trumpa"? Można się pogubić w domysłach.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Powinno być Człowiek Jeszcze Na Wolności.
Zdobywcy tytułu b.z.
I to by było tyle słów Ewangelii Świętej na dzień dzisiejszy!!! Idźcie, ofiara się wkrótce spełni:))
To jest cała długa lista
'Człowieków Jeszcze na Wolności'.
A potem im Zbychu będzie podnosił mydło pod prysznicem...
.
Ludzie, takiego wdupowłażenia nie ma i nie było nigdy!
Kaczyński i PIS
IDI NA CHRUST!
Jednak było:
Niech żyje nam towarzysz Stalin
Co usta słodsze ma od malin.
A Jarosław to tylko Polskęzbaw, więcej poezji nie było.
portal zdecydowanie przejęty przez dyletantów
Jest jak na gali prestiżowego tygodnika „Sieci". Wyłącznie dobre wiadomości i wyrazy poparcia
Brak minusów ma ważny plus: minusowani trolle nie lądują na początku. Próśb o wyrzucanie do kosza ich postów niemal nikt nie respektował, a minusy się mnożyły. To dobra zmiana :)
Nieprawda. Po wcześniejszych zmianach minusy nie windowały już komentarza. O kolejności decydowały pozytywne komentarze.
Np. tytuły "Epilog" i "Posłowie".
i co roku, co kwartał, co miesiąc i co tydzień powinien mu być przyznawany tytuł człowieka wolności. I w każdym mieście, miasteczku, wsi powinien powstawać jeden pomnik dziennie dzielnego patrioty z Żoliborza
podobno ma więcej centymetrów. Tyle, że na starość sie zdeptuje...