Jestem wierząca i mam szacunek do księży, ale mocno zdziwiło mnie, gdy dowiedziałam się, że w ośrodku jest ksiądz skazany prawomocnym wyrokiem za molestowanie seksualne.

– Na stołówce zabronione było cokolwiek suwać po stole. Jeśli szklankę z herbatą przesunąłem, zamiast ją podnieść i przestawić – 50 pompek – opowiada Rafał, 23 lata. – Nie wolno też było nic zostawić na talerzu, bo „jedzenia się nie marnuje". Jak pani widzi, jestem duży, więc sporo jem. Ale jeśli czegoś nie dawałem rady, dostawałem na kolejny posiłek. Czyli na kolację dostajesz resztki z obiadu i nie masz prawa tknąć kolacji, dopóki nie skończysz resztek. Jeśli dalej nie jesz – na śniadanie dostajesz resztki obiadu i kolację plus śniadanie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Jak można oddać dziecko i to z problemami w łapy katolików?
    @diabollo
    Obóz karny, a nie ośrodek leczący uzależnienia.
    już oceniałe(a)ś
    25
    0
    @Paragtaf22
    Zresztą sama nazwa KARAN mówi wiele o tej kolonii karnej.
    już oceniałe(a)ś
    29
    0
    @diabollo
    Jak można finansować ośrodek prowadzony przez katolików...
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    @zinka
    Żaden katolicki ośrodek nie jest finansowany przez kościół, tylko ze środków publicznych.
    Kościół nie płaci, kościół zasysa jak pijawka żerujaca na państwie i społeczeństwie.
    już oceniałe(a)ś
    28
    0
    Taką Polskę obiecuje nam Kaczyński z Ordo Iuris, Jędraszewskim.
    Mam/miałam (nie wiem czy żyje) krewną zakonnicę. Przemoc i poniżanie to normalność w zakonach (wiem o żeńskich)
    Ciekawe byłyby rozmowy z zakonnicami, które opuściły zakony.
    Czy ktokolwiek wizytuje, sprawdza takie ośrodki mające za cel wyciąganie pieniędzy od państwa? Czy raczej niezapowiedzianych kontroli nie ma?
    Wielu tak ogłupia samo słowo "katolicki", że są jak sparaliżowani strachem.
    Czy skierowania od lekarza nie zastanawiają? jemu też wystarczyło słowo "katolicki" by uznać ośrodek za odpowiedni?
    Najbardziej zdziwiło mnie, że nikt z rodziców nie zgłosił problemów w prokuraturze czy policji.
    @M.K.Zet
    Ale tu ośrodek nazywa się "katolickiem" tylko dlatego, że wychowanków odwiedzał ksiądz. Przy takich kryteriach, katolickim można nazwać każdy zwykły szpital. To normalna NFZ- otowska placówka. Określenie "katolicki" sugerowałoby nadzór kościelny a tu nic takiego nie ma miejsca.
    już oceniałe(a)ś
    9
    2
    @maria.czarnecka
    Nie kłam. Nie wyprzecie się, że to wasz ośrodek...

    Ze strony karan.pl:
    "Ruch KARAN powstał w 1987 r. Stowarzyszenie Katolicki Ruch Antynarkotyczny KARAN to kontynuacja i rozszerzenie działań Ruchu. Swoją działalność zarejestrowało w maju 1992 roku. Obie inicjatywy zapoczątkował ksiądz dr Bronisław Paweł Rosik – Pallotyn. KARAN jest pierwszą i największą organizacją pozarządową o profilu katolickim, nastawioną na wszechstronną i systemową pomoc osobom uzależnionym od środków zmieniających świadomość, a także dzieciom i członkom rodzin w kryzysie, niewydolnych wychowawczo.
    Stowarzyszenie i Fundacja mają swój początek na szlaku pielgrzymkowym.

    Od ponad 25 lat przechodzimy tę drogę. Radosną, twórczą, trudną, odpowiedzialną, w słońcu, we łzach, czasami w zwątpieniu, ale zawsze ufając i dziękując Bożej Opatrzności.
    Pielgrzymka na Jasną Górę jest także dla nas podziękowaniem za każdy kolejny rok działania, w przekonaniu, że z niej czerpiemy siłę, opiekę i motywację do dalszej pracy.
    W Pielgrzymce idziemy kilka dni, ale ona wyznacza drogowskazy na całe nasze życie. Kształtuje nas jako osoby, daje światło i przestrzeń do stawania się lepszymi, dojrzalszymi, silniejszymi.To wielka oczywistość i tajemnica Pielgrzymki.
    Mamy pewność, że to właśnie „Ta Droga”, mimo wielu zwątpień, trudności, pokonywana w tym samym czasie, co roku, rok w rok, daje nam siłę, ocalenie, łaskę, pozwala dziękować. Każdy rok jest inny, każde pielgrzymowanie inaczej trudne, inaczej wspaniałe, inaczej przeżywane.
    W naszej ponad dwudziestopięcioletniej pracy mamy tak jak w Pielgrzymce określony cel, misję, zadania do wykonania, trudności do pokonania, przyjaciół do pomocy i wsparcia. Udało się zrobić bardzo wiele.
    Do „Tej Drogi” zapraszamy zawsze wszystkich chętnych, wszystkich potrzebujących. Oni nam zawierzają. Mamy im pomóc odnaleźć w sobie siłę do zmiany, nakarmić, dać schronienie, zabezpieczyć przed niebezpieczeństwem, wyleczyć. Tak jak w Pielgrzymce."

    Mało? Tam jest tego więcej.
    już oceniałe(a)ś
    41
    0
    @M.K.Zet
    Jak już się zapisywać do jakiegoś kultu to ja wolałabym jakiś okultyzm raczej albo zbiorowe przywolywanie ufo, dużo ciekawsze I na tyle odlotowe że ciezko jest zupelnie stracić kontakt z rzeczywistością
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    @mrrew
    A potem masz nawet tytuł maga albo czarownicy
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    @mrrew
    W CV se bym wpisała
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @mrrew
    :-))))
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @maria.czarnecka
    Kłamiesz:
    karan.pl/index/?id=01f78be6f7cad02658508fe4616098a9

    Nawet nie ma jak ci dać minusa
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    @maria.czarnecka
    To teraz ładnie odszczekaj tę ściemę i przeproś.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    "Jestem wierząca i mam szacunek do księży, ale mocno zdziwiło mnie, gdy dowiedziałam się, że w ośrodku jest ksiądz skazany prawomocnym wyrokiem za molestowanie seksualne"
    A co w tym dziwnego!?
    @zwinka1
    A z czego wynika szacunek dla księży?
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    @EzraMishan
    Z warunkowania od kołyski zapewne. Nie każdy ma siłę i możliwości poznawcze, żeby się z tego wyzwolić niestety. A wtedy nawet jak klecha twoje własne dziecko zgwałci, to mu (dziecku) nie uwierzysz, bo przecież ksiundz to pierwszy przed bogiem, czy jakoś tak...
    już oceniałe(a)ś
    22
    0
    @cykada.
    „Z warunkowania od kołyski zapewne”

    Wpajanie jakiejkolwiek religii niczego nieświadomym maleńkim dzieciom, przedszkolakom czy dorastającej młodzieży jest stosowaniem wobec nich PRZEMOCY PSYCHICZNEJ I EMOCJONALNEJ.

    Proszę, pomyślcie o tym wszyscy, którzy macie dzieci. Pomyślcie co zasiewacie w ich głowach.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    Idealne miejsce dla personelu ze zboków i sadystów do tego nieuków.
    Jakiś nadzór nad tym jest ? Chyba tylko boski...
    @WJW
    czyli żaden..... oni wiedzą że nad nimi nikogo już nie ma
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    modelowa przyszła Polska katolicka?
    już oceniałe(a)ś
    91
    0
    Świat byłby o wiele lepszy bez religii.
    już oceniałe(a)ś
    85
    0
    Pisać i jak najbardziej nagłaśniać, niezależnie, kto prowadzi taki patologiczny ośrodek !! Zanim znów będzie za późno !!
    @JarekNiewielki
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ach, to słynne chrześcijańskie miłosierdzie. Nikt tak pięknie i namiętnie nie torturuje ludzi jak katolicy.
    już oceniałe(a)ś
    65
    0