Tydzień temu weteranka powstania warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska błyskotliwie osadziła lidera narodowców Roberta Bąkiewicza, który próbował zagłuszyć jej przemówienie. Bąkiewicz później ubolewał, że Platforma Obywatelska wciąga powstańców w propagowanie idei „sprzeczne z ideami, o które ta pani walczyła w powstaniu warszawskim".
Warto na serio zastanowić się, za jakie idee walczyli powstańcy – w tym Wanda Traczyk-Stawska. Bąkiewicz najwyraźniej tego nie wie.
Powstańcy warszawscy walczyli o realizację celów politycznych rządu emigracyjnego. Wśród celów tego rządu była Polska o ograniczonej suwerenności.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Czy ktoś w otoczeniu Kaczyńskiego może sprzedać mu porządnego kopa, polać zimna woda albo po prostu odsunąć starucha od władzy? Co jeszcze musi się stać, żeby porzadni ludzie (zakładam, ze są tacy po prawej stronie) zaczęli samodzielnie myśleć i działać?
Tam nie ma porządnych ludzi.
Tam są wyłącznie oszołomy z obsesjami (ostatnio odsuwani o głównego nurtu) oraz cwaniaki, które w normalnym życiu byliby zwykłymi nieudacznikami a tym czasem Partia ich karmi
Czy te bzdury to ci kazał pisać twój prowadzący z WSI?
Ooooo .... jest i nasz KRETYNEK-SYMETRYSTA .... od kilkunastu lat ma tyle samo do powiedzenia, zwłaszcza w "sprawie WSI" ..... nieuleczalna obsesja w połączeniu z organiczną GŁUPOTĄ ...
Porządnych ludzi w pisie nie ma. Jeśli nawet kiedyś byli, to albo odeszli, albo ich wygryziono.
Bakiewicz chce zbudować lepszy faszyzm,
jak Michnik chciał zbudować lepszy komunizm.
Konfederacja jako jedyna broni praw człowieka w Polsce.
POPiS I jego przybudówki ( Razem ) naganiają ludzi do łaźni obozowej
korporacji farmaceutycznych.
Małpy są inteligentne.
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Czxyżby?
Churchil był zawsze za "zjednoczoną Europą" ale zawsze bez UK.
Tatcher natomiast została zapamiętana z publicznego wystąpienia na jednym z forów unijnych jak waliła torebką w pulpit i wrzeszczała "I want my money back"! (mowa i brytyjskich wpłatach do UE - i tak na mocy traktatu akcesyjnego mocno ograniczonych na korzyść UE. Czy Churchill i Tatcher byliby za brexitem gdyby żyli? Chyba nie mieliby nic przeciwko! Czy mieliby pretensję o styl załatwienia tej sprawy przez Camerona, May oraz Cummingsa i Farage'a? Może i tak ale co to zmienia?
Poprawka: UK wynegocjowała sobie wygodniejsze warunki akcesji dla siebie a nie na rzecz UE. I mimo tego ciągle Angole werbalnie robili "łaskę".
Nie, to nie są głupcy. To pro-putinowscy zdrajcy.