Są wyniki pierwszego audytu finansów fundacji Nie Lękajcie Się. Niewykluczone, że wyłudzenie pieniędzy od Katarzyny, podopiecznej fundacji, nie było jedynym przewinieniem jej prezesa Marka Lisińskiego, który 29 maja podał się do dymisji.
Miała być prezentacja nowego zarządu i strategii. Zamiast tego na środowej konferencji prasowej fundacji Nie Lękajcie Się (opiekuje się ofiarami molestowanymi w dzieciństwie przez księży) dowiedzieliśmy się, że jej przyszłość stoi pod znakiem zapytania.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Nie sądzę, żeby on kiedykolwiek działał w dobrej wierze. Przypuszczam, że jego obecność w Fundacji od początku była nastawiona na wywalczenie odszkodowania za swoje (rzekome) molestowanie.