"Słusznie rozgrzeszy się młodych ludzi, którzy z powodu wykonywanej pracy muszą bywać u kobiet, ale z nimi nie mieszkają, nawet gdyby często zdarzało im się grzeszyć".

Sebastian Duda - teolog, publicysta, członek Laboratorium "Więzi"

W opublikowanym w 1566 r. „Katechizmie Soboru Trydenckiego” znalazła się wskazówka dla spowiedników: Jeśli [księża] po wysłuchaniu ich [tj. wiernych] spowiedzi widzą, że z niejakim staraniem rozpoznali i wyznali swoje grzechy, że nabrali do nich wstrętu, to mogą udzielić rozgrzeszenia. Jeśli jednak nie dostrzegą w nich takich dyspozycji [tzn. woli niepopadania więcej w grzech], to powinni przekonać ich, żeby jeszcze przez jakiś czas starannie badali sumienie, traktując ich przy tym z największą łagodnością.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze