Po starciach katolików z ewangelikami ściętych zostało kilkunastu protestanckich mieszczan, w tym burmistrz.

Toruń nie chwali się tumultem, który wybuchł tu równo 300 lat temu. Do historii Europy przeszedł jako Thorner Blutbad, czyli krwawa łaźnia toruńska.

W recepcji ulokowanego w gotyckim Ratuszu Staromiejskim Muzeum Okręgowego słyszę, że mają ekspozycję poświęconą Colloquium Charitativum, czyli „braterskiej rozmowie" między katolikami i protestantami, jaką zainicjował w 1645 roku król Władysław IV. Debata odbywała się właśnie w tym gmachu. Na temat katolicko-protestanckich zamieszek z lipca 1724 roku, które skończyły się ścięciem głów burmistrza Jana Gotfryda Rösnera i grupy mieszczan, ekspozycji nie ma.'

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Bardzo ciekawy artykul. Historyczne relacje miedzy mieszkancami Torunia, miasta wielokulturowego ,o roznych religiach . Te skomplikowane relacje spoleczne dawaly miastu pluralizm ale niestety takze do tragedii doprowadzily
    @s3y
    Moją uwagę zwrócił fragment:

    'Mieli ewangelicką radę miejską, opanowali cechy - zrzeszenia zawodowe, do których przestali dopuszczać katolików. Ci ostatni, przeważnie polskojęzyczni, choć liczebnie stanowili połowę populacji miasta, zostali zepchnięci do roli wytwórców-partaczy, praktycznie - miejskiej biedoty. '

    Nasuwa mi się tu polityka Apartheid.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    kosciół katolicki zawsze jątrzył i dzielił i tak mu zostało.
    już oceniałe(a)ś
    31
    2
    To była ta słynna polska tolerancja. Za tumult grzywna, ale za świętokradztwo czy profanację kara śmierci. Polski sąd złożony w 100% z katolików oczywiście był niezależny...
    @michal.sajko
    Tak, to była słynna polska tolerancja. W czasie, o którym mowa, np. w Anglii, czy Szwecji za samo wyznawanie katolicyzmu groziła kara śmierci (oficjalnie zniesiono je dopiero, odpowiednio, w 1832 i 1860); z kolei np. z Francji wygnano wszystkich protestantów, konfiskując im majątki. Przy wszystkich swoich zacofaniach i archaizmach, Rzeczpospolita była wówczas najbardziej liberalnym pod względem religijnym państwem w Europie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    9
    Nie ma śladu pamięci po tumulcie, bo nie będzie nam jakiś Niemiec i to sprzed 300-tu lat dzieci nam germanił i jeszcze w Lutry obracał. Toruń to miasto Polaka - katolika i to nie byle jakiego, bo OjTadka. Wystawienie pomnika Lutrom to byłaby obraza Radyja...
    @michal.sajko
    Jo już się nie zesraj.
    już oceniałe(a)ś
    0
    3
    Mieszkańcy Wrocławia w większości też uznają historię miasta dopiero od 1945r...
    @JozefKinola
    Jako wrocławianin muszę przyznać, że coś w tym jest....
    już oceniałe(a)ś
    2
    3
    @JozefKinola
    A czy w szkołach uczono całej historii? Bo nie zauważam by znano wydarzenia z Pomorza. Nawet gdy chciano skwerowi nadać imię człowieka, który sto lat wcześniej dla tego miasta zrobił dużo, to wrzask "pod niebiosa" podnieśli "patrioci"
    Ale...powoli ludzie zaczynają interesować się przeszłością.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    Wiadomo jest, że wyznawcy religii protestanckich górują inteligencją nad katolikami. Tezy Martina Lutera były przecież przede wszystkim protestem przeciw tępocie i głupocie, chciwości, wyzyskowi i manipulacji KK.

    Chodziło o REFORMY stąd też mówimy o reformacji. Wojny religijne i okrutne prześladowania protestantów następowały dlatego, że ci odkryli, że reformacja to nie tylko nowa ideologia społeczna lecz także wyzwolenie się od patologii ogłupiania ludu przez KK. KK aż do 1966 utrzymywał liturgię w języku łacińskim po to, żeby wierni jej nie rozumieli.

    Reformacja doprowadziła do rozpowszechniania myśli technologicznej i ekonomicznej. Książka rozpowszechniła się dzięki temu, że dzięki wynalezieniu druku, przetłumaczona biblia mogła być kolportowana do różnych krajów w różnych krajach. Potem nastąpiła eksplozja wiedzy. KK ścigał i mordował tych, którzy te książki przemycały. I w ten sposób pozostał przy dalszym zacofaniu mentalnym, co trwa w Polsce do dziś.

    Po reformacji kraje protestanckie rozwijały się a katolickie zostawały w tyle: Polska przestała istnieć, Włochy, Hiszpania, Portugalia i prawie cała Ameryka Południowa pozostały technologicznie i mentalnie zacofane a kraje protestanckie jak Niemcy, W. Brytania, Holandia, kraje skandynawskie ale także USA stały się potęgami gospodarczymi i doprowadziły do największego dobrobytu w dziejach ludzkości. Francja i Czechy pozbyły się definitywnie KK.

    W tej chwili jednak na tą arenę wchodzi inna religia: buddyzm i konfucjanizm, które okazały się lepszymi niż religie chrześcijańskie.

    W Polsce poprzez zachowanemu do dziś teokratycznemu zarządzaniu państwem, nie nastąpiła ani Reformacja ani Oświecenie. Ten proces zaczął się dopiero od momentu przejęcia władzy przez SLD w oststniej dekadzie w XX. SLD jednakże jeszcze musiała układać się z KK, który w niemal 100 % zdominował naród.

    Naszym Martinem Luterem stał się jednak Donald Tusk. To dzięki niemu Polska wyzwala się z okowów KK. Dlatego większość religijna czyli PiS, partia Hołowni, PSL i Konfederacja bronią tak zaciekle zacofany KK.

    Reformacja i Oświecenie wprowadzane są w Polsce z opóźnieniem 500-set wzgl. 250 lat.
    @emigrand
    <<< Tezy Martina Lutera były przecież przede wszystkim protestem przeciw tępocie i głupocie, chciwości, wyzyskowi i manipulacji KK. >>>

    Jednym z głównych zarzutów Lutra wobec KK było zbyt opieszałe i łagodne zwalczanie szerzącej się plagi czarownictwa, zwalczał też on gorąco teorię Kopernika jako sprzeczną z Biblią :-)

    <<< Po reformacji kraje protestanckie rozwijały się a katolickie zostawały w tyle: Polska przestała istnieć, Włochy, Hiszpania, Portugalia i prawie cała Ameryka Południowa pozostały technologicznie i mentalnie zacofane a kraje protestanckie jak Niemcy, W. Brytania, Holandia, kraje skandynawskie ale także USA stały się potęgami gospodarczymi >>>

    Gładko łykamy 300 lat i traktujemy wszystko jakby stało się w jednym momencie :-DDD W XVIII wieku, o którym tu mowa, największa potęgą gospodarczą i wojskową na kontynencie była katolicka Francja, a drugą po niej katolickie Cesarstwo; z kolei kraje skandynawskie, czy ultraprotestancka Szkocja były zagłębiami piszczącej biedy i zacofania ze zgrozą opisywanego przez podróżników. Dziś też raczej trudno uznać wyrosłe w kulturze katolickiej państwa Europy za jakoś szczególnie zacofane, czy biedniejsze niż tradycyjnie protestanckie.

    Btw. od przełomu XIX/XX aż do dziś, katolicyzm jest najliczniejszym deklarowanym wyznaniem w USA ;-P
    już oceniałe(a)ś
    4
    4
    @emigrand
    Najbogatsze rejony Niemiec to Badenia ,Bawaria, Nadrenia czyli rejony katolickie. Katolicka Irlandia stała się bogatsza od UK i od Irlandii Północnej.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @wielkopolanin59
    Dodam, że niemal całkowicie protestanckie Prusy i Meklemburgia były najbiedniejszymi gospodarczo regionami Niemiec ;-)
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @wielkopolanin59
    Watykan też jest obrzydliwie bogaty, przepaść kler - laikat u katolików jest największa.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @wielkopolanin59
    Bo już nie jest katolicka.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @kapitan.kirk
    Nie zmienia to faktu, że Katolicyzm to kula u nogi postępu. To zacofana i zakłamana ideologia, która do dziś dzieli Polaków, nie tylko politycznie ale i w wielu innych dziedzinach życia, choćby w prawach kobiet, LGBT czy małżeństw lub związków jednopłciowych.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    " straszliwy tumult Toruński"... zacznę od tego że zawsze potępiam takie sprawy. A co do reszty: w tym czasie w Europie takie rzeczy były normalne. W " oświeconej " Angli niezrównoważony psychicznie świr Titus Oates ogłosił że wykrył " spisek papistów ". Zamiast zamknąć psychola w przytułku dla obłąkanych angielski parlament potraktował ten bełkot z dosłownie śmiertelną powagą, aresztowano i okrutnie torturowano kilkadziesiąt osób z czego stracono ponad trzydzieści....I to było w Angli w tym samym czasie !...ale czy ktoś na tym forum o tym słyszał oprócz zawodowych historyków i pasjonatów histori ?.... a o " tumulcie Toruńskim" słyszało wielu. Dlaczego to właśnie ta sprawa jest tak głośna w całej Europie a nie np. Ta masakra w Angli? Ponieważ rzeczpospolita wielu narodów była już wtedy państwem słabym i nadawała się idealnie na przykład " zacofania i nietolerancji ". A przecież nawet wtedy rzeczpospolita była jedynym krajem w Europie gdzie całkiem legalnie stały kościoły katolickie, prawosławne cerkwie, protestanckie zbory, żydowskie synagogi i meczety tatarskie. Plus świątynie karaimskie i cerkwie staroobrzędowców prześladowanych w Rosji....odnośnie zarzutu że w Toruńskich muzeach nie ma o tym " tumulcie " informacji: nie wiem czy w brytyjskich muzeach jest ekspozycja ku pamięci kilkudziesięciu torturowanych i zamęczonych ludzi przez bełkot psychopaty...a co do potępienia Lutra w 1520 roku przez Zygmunta Starego: pod koniec 16ego wieku w pewnym momencie większość w senacie to byli protestanci, więc te królewskie zakazy dla religijnych" nowinek" były wtedy martwą literą.
    @marekpoplawski
    A że przeciętny torunianin o tym nie słyszał...w Londynie przeciętny Londyńczyk też pewnie nie wie o kilkudziesięciu zamęczonych ludziach bo angielski parlament uwierzył świrowi....
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @marekpoplawski
    W tym artykule najbardziej " rozwala " końcówka: dyplomaci Brytyjscy apelują o łaskę dla skazanych toruńskich protestantów, a ta sprawa była w historiografi Brytyjskiej i rosyjskiej przykładem na " polską nietolerancję"...wobec takiej dwulicowości, obłudy i " moralności kalego" brak słów, chociaż od kilkunastu lat sam mam brytyjski paszport...Ci sami ludzie którzy apelowali o łaskę dla toruńskich protestantów uważali za coś oczywistego tortury i kaźń kilkudziesięciu niewinnych ofiar obłędu psychola. I oczywiście " historiografia" brytyjska i rosyjska nie czuła wstydu za masowe przejawy nietolerancji w swoich krajach...ale od dawna wiadomo że historię piszą zwycięzcy, a rzeczpospolita w 18tym wieku do nich nie należała....
    już oceniałe(a)ś
    11
    2
    @marekpoplawski
    Brytole po latach się zemścili, nie dopuszczając polskich pilotów do parady równości w 1945 roku.
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    @chromakiszka
    Raczej nie za to :) to tylko nowy premier Labourzysta nie chciał gniewać Stalina i zaprosił na paradę tylko ludowe wojsko Polskie. Ale oni nie przyjechali. A odnośnie pilotów to koledzy z RAF-u proponowali naszym udział w Paradzie w szeregach raf-u, ale Polscy piloci honorowo odmówili w geście solidarności z resztą Polskich sił zbrojnych na Zachodzie.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @marekpoplawski
    Historia czy raczej historycy nie powinni ukrywać prawdy. Nigdy!!!
    Bo jej ukrywanie to oszustwo!!! A potem skutki bywają opłakane.
    Oszukani ludzie stają w obronie tych "szlachetnych".
    "Jedwabnego...nie było. To nie Polacy" Ksiądz dzieci nie gwałcił. To oszczerstwo.
    To bardzo potrzebne jest tylko niektórym osobnikom, którzy zostali "politykami", no i klerowi.
    p.s. Lubisz historię jako hobby, a może jesteś historykiem, bo wiedzę masz dużą i ciekawe komentarze (historyczne)
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    @M.K.Zet
    Dziękuje:)
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @marekpoplawski
    Anglia nie ma nic do tego,przeciez w historii Torunia bylo to bardzo wazne wydarzenie,wiec przemilczanie go nie powinno miec miejsca,a jesli ma to rodzi pytanie,dlaczego.Bo chyba wstyd
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @chromakiszka
    to było w czerwcu 1946, tak dla ścisłości. 1946, i wiadomo dlaczego :).
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @marekpoplawski
    Akurat w Anglii po zerwaniu z Rzymem kwestie religijne to była już czysta polityka, u nas odwrotnie, politycy mieli przewrażliwienie na kwestie religijne. Największą zbrodnią była profanacja świętych obrazów i figur.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @marekpoplawski
    No tak, ale cały czas nad wszystkim dominował KK i to on zarządzał państwem.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @marekpoplawski
    "... nie wiem czy w brytyjskich muzeach jest ekspozycja ku pamięci kilkudziesięciu torturowanych i zamęczonych ludzi przez bełkot psychopaty..." To jakby inna sprawa.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @marekpoplawski (świr Titus Oates ogłosił że wykrył " spisek papistów ". ...I to było w Angli w tym samym czasie !):

    łatwo sprawdzić, że odbyło się to jednak w innym czasie - pół wieku wcześniej, co robi dużą różnicę, bowiem 1724 to już początek oświecenia, a czas, w którym działał Oates, to tuż po domowych i religijnych wojnach w Anglii, kiedy relacje katolicko-protestanckie są napięte, stąd papistowski spisek mógł liczyć na życzliwy posłuch;

    gość był tylko denuncjatorem i już w 1681 uznano się, ze jego oskarżenia są bezpodstawne, został nawet osądzony i chyba zdrowo zebrał w skórę za swoje donosy (cf. en.wikipedia.org/wiki/Titus_Oates);

    zatem bujasz kolego, to nie to samo co sąd królewski i Sejm, które skazują niewinnych ludzi na śmierć za profanacje jakiegoś sakramentu, czy inny przesąd; oba incydenty są nieporównywalne, aczkolwiek w obu fanatyzm religijny był ważkim czynnikiem sprawczym.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @jg_gw1
    Dzięki za słowa krytyki :) a co do " oświeconej Angli ": john locke w swoim słynnym" traktacie o tolerancji " wykluczył z niej katolików i ateistów , dopiero pod koniec 18ego wieku Edmund Burke odpowiedział:" tolerancja jest dla wszystkich albo dla nikogo ". A w Irlandii w czasie wielkiego głodu w połowie 19ego wieku były przypadki gdy protestanci dawali katolickim Irlandczykom jedzenie...pod warunkiem że zmienią religię. Pisze o tym Stanisław Grzybowski w książce" historia Irlandii ".
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @marekpoplawski (A w Irlandii w czasie wielkiego głodu ... protestanci dawali katolickim Irlandczykom jedzenie...pod warunkiem że zmienią religię):

    no dobrze, wszędzie zdarzają się paskudni ludzie, nawet bandyci i mordercy; chyba w każdej znanej społeczności, więc czego miałoby to dowodzić? ludzie wszędzie są do siebie dość podobni w tzw. ludzkich cechach, natomiast cywilizację, w których uczestniczą potrafią się różnić całkiem radykalnie;

    przykład Anglii w kwestii nietolerancji religijnej i fanatyzmu o tyle jest bez sensu, że w Anglii kwestia obstawania przy katolicyzmie od czasu Henryka VIII (i długo potem) była kwestią państwowej lojalności; tam nie chodziło o dogmaty, wszelkie inne wierzenia były tam dopuszczalne, tylko katolicy mieli przechlapane, bo podejrzewano ich o skłonność do zdrady państwa; a poza tym od czasów Krwawej Mary ich po prostu nie lubiano;

    natomiast w Polsce wyznanie też stało się kwestią polityczną ale raczej z powodu osobliwego układu państwo-kościół (w zasadzie w obu wypadkach stołki obsadzały te same familie) no i chyba faktycznie jakichś głębokich wierzeń, katolickie dogmaty z XIII w. jeszcze się wywodzące do dziś kształtują mentalność ludzi, co czasem prowadziło do
    tak osobliwych w i dziwnych wydarzeń, jak potraktowanie toruńskich rajców;

    konsekwencje w tym wypadku były głównie z zakresu PR, ale już np. zawiązanie konfederacji tzw. barskiej i spowodowanie niszczącej i zupełnie bezsensownej wojny domowej - z grubsza z tego samego powodu - to już była katastrofa państwa.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    bo pamieta się to co chce albo co chce państwo, gdyby ścieli katolików i to polskojęzycznych to wystaw byłoby mnóstwo , jak to Niemcy przejmowali Polskie ziemie
    @marik73
    No to zróbmy test

    Międzyrzecze, Wałcz - to Ziemie Odzyskane czy Ziemie Zagrabione?
    Odzyskane - plus
    Zagrabione - minus
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @Tytka
    Między Odzyskaniem a Zagrabieniem jest w polityce równie płynna i miękka granica, jak na wojnie między partyzantami a bandytami ;-)
    już oceniałe(a)ś
    3
    0