Prof. Rafał Wnuk: To ostatnie – na pewno. Spór ogniskuje się wokół kwestii: czy ofiara może być również sprawcą? Bo już wiemy, że Polacy byli ofiarami, nierzadko obserwatorami, a czasem sprawcami lub współsprawcami zbrodni. Niektórzy występowali we wszystkich tych rolach kolejno, podobnie zresztą, jak inne podbite nacje.
Co do armii Berlinga – ta historia nie jest już gorąco dyskutowana. Dominuje pogląd, że była to formacja nie służąca polskiej racji stanu i tyle. Można powiedzieć, że ci ludzie próbowali znaleźć wyjście z sytuacji bez wyjścia, służyli tam zarówno zesłańcy, jak przymusowo wcieleni akowcy. Bardziej rozpala emocje kwestia obecności Polaków w jednostkach niemieckich, gdzie musieli wstępować ludzie, którzy podpisali Volkslistę.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Na wzór Rosji.
No nie. Wadą tego nadnarodu mieliśmy być my.
niby drób, a to zwykla świnia
świnia z ASF
Byliśmy tam w 2019 i wyróżnienie „Wyklętych” a zwłaszcza propagandowy film na końcu były bolesnymi zgrzytami.
W przyszłym roku wybierzemy się ponownie, mam nadzieję, że tym razem po Harmonię…
Syna odwiedzili znajomi Amerykanie. Zaproponował im by min. zobaczyli Muzeum II WŚ (sprzed pisich). Byli zachwyceni takim zorganizowaniem wystaw, samym muzeum.