Decyzja o budowie Oosterscheldekering zapadła 70 lat temu po wielkiej powodzi, w której zginęło 2300 osób.
Mówi się, że Holendrzy wyrwali ziemię morzu, ale to nie do końca prawda. Tysiąc lat temu ląd dzisiejszych Niderlandów znajdował się w dużej części nad poziomem morza (według wskaźnika NAP – Normaal Amsterdams Peil ustalonego w XVII w. i obowiązującego do dziś). Niderlandy pokrywały wtedy lasy, płytkie jeziora i torfowiska. Ale torf okazał się znakomitym materiałem na opał, dlatego od połowy XIII w. zaczęto go wydobywać na masową skalę.
Wszystkie komentarze
Rozmawiałem kiedyś, z racji moich zawodowych kontaktów w Holandii, z ludźmi odpowiedzialnymi za ochronę środowiska przy projektowaniu Oosterscheldedam. Po cichu przyznali, że pozostawili podczas budowy jeden testowy basen, w którym morska woda słona swobodnie miesza się z rzeczną wodą słodką. Zmiany w środowisku nastąpiły, ale nie były szczególnie duże - a na pewno nie takie, które uzasadniałaby budowę, za kosmiczne pieniądze, systemu zamykanych zasuw sztormowych. Można było całą budowlę zrobić tradycyjnie, o wiele taniej. Ale zrobiono, jak zrobiono, a przy okazji powstał świetny pomnik holenderskiej hydrotechniki.
autorka jest tak kompetentna, że myli zaporę z tamą
www.geekipodrozniki.pl/zapora-hoovera-glen-canyon-grand-coulee/
A faktycznie, nie zauważyłem. To tama, nie zapora. Ale to naprawdę mało kto odróżnia.
Nie przekonuje mnie argument z tym basenikiem. W skali makro mogłoby być zupełnie inaczej.
Do Australii szkodnik by się dokopał!
Mozna poziwiac Holendrow, ze wtedy z niesamowita wytrwaloscia podjeli sie zadania ochrony zycia ludzkiego ale i przyrody.
Teraz niestety niewiele z tego pozostalo. Komercja, interesy wielkich przedsiebiorstw decyduja, co i czy wogole mozna chronic.
Zreszta to nie tylko trend w Holandii....
Ale inżyniersko dalej Holendrzy są świetni, chociaż różne projekty realizują teraz raczej poza Holandią - bo Holandia, jak twierdzą tamtejsi inżynierowie, jest już gotowa.
I wlasnie dlatego Shell czy Unilever wyniosły się z NL (w sensie HQ?) I właśnie dlatego kończy się eksploatację gazu w Groningen? Proszę Cie...
Bo już nie muszą, zrobili swoje.
No można tak powiedzieć, tylko po co...
To tylko kaczy rów.
Ironicznie rzecz jasna?