Sprawy Jerzego Sosnowskiego i Jana Henryka Żychonia - oficerów oskarżonych o współpracę z Niemcami - były częścią wielkiej politycznej rozgrywki. To opowieść o życiu i śmierci. A także o zdradzie - dokonanej przez własne państwo.

Niewielkie nadgraniczne miasteczko Zbąszyń było już świadkiem takich scen: oto po obu stronach granicy polsko-niemieckiej ustawili się panowie z poważnymi minami i wypatrywali, co dzieje się naprzeciw. W odpowiednim momencie granicę zaś przekroczyli inni ludzie – zazwyczaj sfatygowani i wychudzeni. To byli szpiedzy, wcześniej złapani, a teraz wymieniani.

Właśnie 23 kwietnia 1936 r. o godzinie 13.00 doszło do kolejnej wymiany – być może najważniejszej w całej historii szpiegowskich wojen między Polską a Niemcami. Do Rzeszy wracało dziewięciu szpiegów, a opuszczało ją dwunastu ludzi – wśród nich major Jerzy Sosnowski. Najważniejszy polski szpieg w Berlinie.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Sanactwo jak wolactwo - zawsze takie samo, zakompleksione, nieudaczne i żrące się między sobą.
    @szeloja
    "Do wiosny 1939 r. Hitler kokietował Polskę. W Polsce rządził Obóz Zjednoczenia Narodowego – okresowo nawet flirtujący z rodzimymi faszystami." Jakbym widział dzisiejsze czasy.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    dziadekzbielan: sanacyjna II RP była przeżarta głupotą, nieudolnością i często agenturą podobnie jak pispolska. Najlepszy dowód to jak marnie skończyła, a jej wódz naczelny uciekł za granicę.
    @babciazbielan
    A gdyby była mądra i sprytna to jak by skończyła w starciu z Niemcami z jednej i ZSRR z drugiej strony? :)
    już oceniałe(a)ś
    3
    19
    @PiekielnyPedro-dawniej.666
    Może i tak samo, ale tchórzliwa ucieczka z tonącego kraju chluby nie przyniosła. Nie usprawiedliwiaj więc..
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    @massala
    A kto tu pisze o chlubie?
    Ja piszę o skuteczności samotnej obrony przed potęgami militarnymi
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @PiekielnyPedro-dawniej.666
    Gdyby była mądra i sprytna, miałaby z jednej strony Niemcy rządzone przez centrowo - lewicową koalicję, a z drugiej przyjazną, niepodległą Litwę, Białoruś i Ukrainę.
    Tyle że musiałaby być mądra i sprytna od 1919.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @massala
    <<< Może i tak samo, ale tchórzliwa ucieczka z tonącego kraju chluby nie przyniosła. >>>

    Ale chluby nie przyniosła wszystkim w ogóle władzom krajów zaatakowanych przez Hitlera, którzy uciekli za granice i kontynuowali walkę na emigracji (Czechosłowacja, Norwegia, Holandia, Belgia, Luksemburg, "wolna" Francja, Jugosławia, Grecja) - czy też z jakiegoś powodu tylko polskim?

    A gdyby nie uciekli tylko wylądowali w niemieckim obozie koncentracyjnym albo w piwnicy NKWD z kulka w potylicy (bo tylko taka była alternatywa) - Polska by coś na tym konkretnie zyskała, czy nie bardzo...?
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Gdzie nie spojrzymy w historię Polski to smród się niesie. Taki polski smród, narodowy., patriotyczny.
    @ jacek.wie
    Ty jesteś tym polskim smrodem, narodowym, patriotycznym jak widać
    już oceniałe(a)ś
    1
    6
    @Jozef_K
    ko vvypierda\aj ku... yebana do Izraela
    już oceniałe(a)ś
    0
    5
    Polskie piekiełko a do tego prawdopodobnie inspirowane radzieckimi wpływami
    @brandy
    Nie pisze się radzieckimi tylko sowieckimi. Ewentualnie można pisać (zd)radzieckimi.
    już oceniałe(a)ś
    3
    9
    @pawelekok4
    Po pierwsze akurat po polsku się pisze radzieckimi, może u was sowieckimi. Po drugie w tym wypadku akurat właśnie niemieckimi, nazistowskimi, a obsesyjne gadanie odruchowo o "ruskach co stoją za wszystkim", które wtedy zamydliło sprawę ma się jak widzę dobrze.
    już oceniałe(a)ś
    4
    8
    @wujcioszela
    No, bardzo się cieszę, że mogę tu napisać prosty, ludowy komentarz: pi er do li ci e, hipolicie! :D
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    Sanacja = PiS... tylko czasy inne, lecz ludzie w tym kraju nie zmienili się ani o jotę
    @ARR01
    Nawet nazwiska te same na przykład Szumowski :)
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Ciekawe, czy ktoś decydując o posłaniu mjr. Żychonia na pierwszą linię zastanowił się o konsekwencjach wzięcia go do niewoli? To nie Jan Kowalski, nazwisko Żychoń trudno pomylić. Zwłaszcza, że walczył on pod prawdziwym nazwiskiem. Wzięcie Majora do niewoli i przesłuchanie oznaczałoby wysypanie resztek polskich agentów w Niemczech.

    I kolejne pytanie: czy w Londynie wiedziano o utracie archiwum wywiadu w Forcie Legionów? Bo jeżeli nie, to posłanie na pierwszą linię oficera z taką wiedzą to nawet nie sabotaż, a próba morderstwa dziesiątek osób.
    @asinau
    Zupełnie jak zrobił Macierewicz z WSI
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    @Goro Takemura
    przy całej mojej pogardzie dla tej postaci - to jednak nie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Historia zatoczyła koło.
    już oceniałe(a)ś
    38
    0
    Polacy to taki głupi naród. Nawet gdy wszyscy toną, bo nikt nie umie pływać a znajdzie się jeden co potrafi i wychyli głowę by dopłynąć do brzegu po pomoc, to reszta tonących i tak go przydusi bo będzie myślała że chce ich wykiwać i nie będzie się chciała utopić razem z innymi Polakami. Taki to głupi naród.
    @sloniu65
    Agentura obcego państwa dba o to już od ponad millenium.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0