Walt Disney wyznaczył nowy standard dla oprawy igrzysk olimpijskich. Prezydent Międzynarodowego Komitetu Avery Brundage oznajmił: "Osiągnięcie tego, co zrobiono tu w cztery lata, Europie zajęło od dwudziestu pięciu do stu lat".

Co Walt Disney ma wspólnego z ideą olimpijską? Członkowie Międzynarodowego Komitetu też chcieliby wiedzieć.

Na przykład w kwietniu 1932 roku – między zimowymi igrzyskami w Lake Placid i letnimi w Los Angeles – Disney zorganizował Podwórkowe Igrzyska Olimpijskie.

Tu ktoś biegnie przez płotki, tam ktoś skacze o tyczce, na środku boiska psia orkiestra gra skocznego marsza. Buldogi okładają się w ringu (gdy przez przypadek obrywa sędzia, rozlega się gong), kaczki skaczą jedna po drugiej z wieży do wody, na dziurawym materacu kocury uprawiają zapasy. Publiczność wyje, gdy na bieżni pojawiają się psi chodziarze i kręcą muskularnymi pośladkami. Loża honorowa mieści się na dachu stodoły. Na zwykłych trybunach Myszka Minnie wcina lody i czeka na występ ukochanego. Miki startuje w biegach przełajowych – głównym wydarzeniu tych igrzysk.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Walt Disney- wspaniały człowiek z niewiarygodną wyobrażnią i amerykanskim rozmachem! Tacy ludzie są ostoją postępu i demokracji.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    I oddali chinczykom za zyski na aukcjach.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0