1 czerwca 1946 r. w więzieniu we wsi Jilava pod Bukaresztem pluton egzekucyjny zakończył życie marszałka Iona Antonescu, premiera Rumunii, sojusznika Hitlera, zbrodniarza i antysemity. Dla wielu Rumunów to jednak znakomity dowódca, bohater narodowy i wielki patriota.

Antonescu pochodził z rodziny właścicieli ziemskich. Jego ojciec był zawodowym wojskowym i do takiej kariery przygotowywał syna. Ze wspomnień o nim wyłania się obraz ambitnego, inteligentnego młodego oficera, ale też nieczułego na sprawy ludzkie służbisty. Był niski i miał rude włosy, za plecami nazywano go „rudy pies”.

Podczas I wojny światowej szybko dostrzegło go naczelne dowództwo – został szefem oddziału operacyjnego w sztabie generalnym. W 1919 r. dowodził pułkiem, z którym zajmował Siedmiogród, i brał udział w rozbiciu Węgierskiej Republiki Rad. Był też członkiem rumuńskiej delegacji na konferencję pokojową w Paryżu. W polityce pojawił się jako autor broszury „Rumuni: ich pochodzenie, przeszłość, ofiary i prawa”. Wspierał w niej rumuńskie postulaty z Wersalu dotyczące utworzenia Wielkiej Rumunii przez odebranie Węgrom Siedmiogrodu i Banatu, Rosji – Besarabii, Bułgarii – Dobrudży i przyłączenia niegdyś austriackiej Bukowiny.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Sebastian Ogórek poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    >>Z drugiej strony odmówił – inaczej niż np. Słowacja – wydania Niemcom rumuńskich Żydów, dzięki temu 375 tys. ocalało. Dlaczego radykalny antysemita Antonescu tak postąpił?<<

    Z oszczędności. Niemcy skrupulatnie pobierali od Słowaków opłatę za zabicie każdego Żyda, i to dość sporą (500 marek). A Rumuni to skrzętny naród. Nie przez przypadek ichnie ministerstwo obrony nazywało się wówczas "Ministerul De Razboi".
    @turpin

    Masz plusa za rozśmieszenie mnie.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @sceptyczny.debunk

    - kiedy to nic śmiesznego; to prawda. Nawet Armia Czerwona nie rabowała tak sprawnie i dokumentnie, jak Rumuni. I to nie tylko w czasie II Wojny Światowej. Węgry zostały dokumentnie ogołocone z wszystkiego, co tylko dało się wywieźć (włącznie z taborem kolejowym i lokomotywami) w trakcie dość krótkiej i militarnie 'mało intensywnej' wojny w 1918/19r.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @turpin
    Nie tylko Wegry; spójrzymy na dzisiejszą Mołdawię, Naddniestrze (dla niektórych wschodnia Mołdawia) i kawałek Ukrainy. Do dziś tam Rumunów nienawidzą za okres po 1941r.
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    @emilfiscal
    W Mołdawii nienawidzą Rumunów? Przecież to jakaś piramidalna bzdura.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Gwoli ścisłości, polskie korzenie Codreanu są raczej hipotetyczne; on sam zawsze utrzymywał że nie jest polskiego pochodzenia, a nazwisko "Zelinski" zostało nadane jego dziadkowi przez polskojęzyczną administrację Bukowiny.
    @kapitan.kirk

    ...gwoli ścisłości, Codreanu utrzymywał również, że rozmawiał osobiście z Archaniołem Michałem.

    :)
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Inny wkład rumuńskich żołnierzy w czasie II WŚ: Około 120 żołnierzy zostało rozbrojonych i ustawionych w otwartym polu w pobliżu skrzyżowania dróg, do pilnowania grupy pozostawiono kilkunastu niedoświadczonych wartowników[1]. W niejasnych okolicznościach celowniczy czołgu Panzerkampfwagen IV o numerze 731, rumuński volksdeutsch, SS-Rottenführer Georg Fleps[2], wychylił się z wieży przejeżdżającego czołgu i otworzył ogień z pistoletu do Amerykanów.
    @Jaco56
    akurat tutaj bym się Rumunów nie czepiał, połowa ludności Siedmiogrodu była nierumuńska (Węgrzy, Niemcy, Żydzi) zatem zbrodnia popełniona przez Niemca z obywatelstwem rumuńskim Georga Flepsa tak samo obciąża naród rumuński jak Polaków obciążają zbrodnie dokonywane we wrześniu 1939 roku przez Niemców, obywateli polskich, działających w ramach V kolumny. Obywatelstwo a narodowość to dwie różne rzeczy.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1