2 października 1961 r. do RFN uciekło aż 53 Niemców z NRD - prawie połowa mieszkańców wioski Böseckendorf. Gdy milicjanci i pogranicznicy sprawdzali w kolejnych domach, kto został, a kto nie, na stołach stały jeszcze garnki z ciepłą zupą. Była to najliczniejsza ucieczka w 40-letniej historii wschodnich Niemiec.

Najmłodszy uciekinier miał pół roku, najstarszy – 89 lat. Wszyscy cali i zdrowi przedostali się na drugą stronę granicy. Gdyby zwlekali choć jeden dzień, ich wieś objęłaby akcja przymusowych wysiedleń.

Granica niemiecko-niemiecka

Po drugiej wojnie zwycięskie mocarstwa ustaliły przebieg liczącej 1,4 tys. km linii demarkacyjnej oddzielającej radziecką strefę okupacyjną od stref kontrolowanych przez Francję, Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone.

Po powstaniu Republiki Federalnej Niemiec (7 września 1949 r.) i (miesiąc później) Niemieckiej Republiki Demokratycznej linia stała się granicą państw, choć długo oficjalnie tak jej nie nazywano. Władze NRD do 1956 r. używały określenia „linia demarkacyjna”, potem „granica”, a dopiero po 1964 r. – „granica państwa”. Po zachodniej stronie była „granicą SBZ” (Sowjetische Besatzungszone – radziecką strefą okupacyjną).

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    O takich właśnie zaminowanych granicach wokół całej Polski marzy Kaczyński i jego załgani gangsterzy. Na razie próbują osłonić granicę różańcami, ku rozbawieniu tej części Europy i świata, którą jeszcze interesuje to, co się dzieje na zacofanym zadupiu Europy. Zadupiu, na którym normalni ludzie postawili krzyżyk od razu po wyborach 2015 wygranych przez narodowych socjalistów.
    już oceniałe(a)ś
    26
    2
    "Nie mówili nic żonom w obawie, że rozgadają".

    Buuuuaaahaaahahahhhaaa
    Taki tekst w Wyborczej??????
    już oceniałe(a)ś
    0
    2