Grób był już wykopany. Eleonore Pohl widziała go, wracając z więzienia do hotelu. Skromna trumna z wyrytym na tabliczce nazwiskiem też była gotowa - pani Pohl przywiozła ją z odległego o 150 km Chiemsee. Władze tego urokliwego bawarskiego miasteczka nie zgodziły się, by na miejscowym cmentarzu chowano zbrodniarza wojennego i dlatego jej mąż SS-Obergruppenführer Oswald Pohl, szef Głównego Urzędu Gospodarczo-Administracyjnego SS, miał spocząć pod murem więzienia w Landsbergu w bezimiennym grobie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Taka polityka.
A poza tym dobra robota. Niech Bóg się nie zlituje nad duszami tych s... synów.
A niby dlaczego ma sie litowac?
Bez obawy, nie zlituje się. Bo nie istnieje.
Denazyfikacja w Zachodnich Niemczech była moim zdaniem farsa, porównajmy procesy oświęcimskie w RFN i w Polsce , jakie zapadły wyroki, tak samo w procesach załóg innych obozów , ilu ss manów po wojnie wiodło dostatnie życie zasiadając na ważnych stanowiskach politycznych oraz gospodarczych (zarządy firm itp) , czy nie kiedy dziś są wolne od nazimu ? Oficjalnie tak, ale pod spodem tli się znowu brunatny płomień.
Procesy w Polsce były zemstą. Zupełnie zrozumiałą i usprawiedliwioną, ale jednak zemstą.
Na kim mieli by się wtedy mścić Niemcy? Na tych, których popierała większość niemieckiego suwerena?
Terroryzm lat 70-tych w Niemczech i we Włoszech ma z powyższym silny związek przyczynowo-skutkowy.
A brunatny płomień tli się niestety w wielu miejscach, jak ktoś ciekaw to najbliższy pokaz będzie 11 listopada.
Przekręt dwóch miliardów zł dla TVP czy - drobne jednak - oszustwa wyborcze PiS porównujesz z zamordowaniem milionów ludzi przez Niemców? Idź się leczyć i nie zabieraj głosu publicznie.
No tak. Na razie "tylko" dopuszczają się niegodziwości na ludziach na granicy. Mimo wszystko, mam nadzieję, że na solidne wyroki to wystarczy.
Oni nas wyciagna z UE - idioto!
Ludzie siegna do samosadu!
W pisowskiej Polsce jeszcze takiego stanu nie osiągnęliśmy, będzie można skazać wszystkich zdrajców polskości i demokracji
Jak w powyzszym artykule.
Żeby to "won". Jest skazywanie ludzi na śmierć w lesie na granicy. Mam nadzieję, że odpowiedzialni za to bekną.