Marcin Luter, były zakonnik i teolog, który zainicjował reformację, długo sądził, że najbliższą więź z Bogiem można osiągnąć tylko w celibacie. Z czasem odstąpił od tego stanowiska i zmienił poglądy o 180 stopni.

W Wielką Sobotę, 4 kwietnia 1523 r., do klasztoru żeńskiego zwanego Marienthron (niem. Tron Maryi) w Nimbschen w Saksonii przyjechał wozem Leonhard Köppe z nieodległego miasteczka Torgawa (Torgau). Köppe, który dostarczał do klasztoru śledzie, wystawił przed bramą kilka beczek, które zakonnice zaraz zabrały, i, jak to miał w zwyczaju, nie odjechał od razu, lecz ruszył do Torgawy dopiero wtedy, gdy zaczęło zmierzchać. Wkrótce zauważono nieobecność 12 mniszek.

Buntowniczki z Nimbschen

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Luter nie reformował Kościoła,bo nagle zachciało się mu ożenku.Reformował,bo widział kościelne błędy i wypaczenia.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Celibat nie został wprowadzony, żeby ułatwić duchownym zachowanie czystości, ale po to, żeby duchowni nie mieli potomków, którzy dziedziczyliby po nich majątek pazernego kościoła...
    @kjm1967 w samo sedno zes Pan utrafil !!! :-)
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Luterowi nie o jej twarz chodziło!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Wyzszosc luteranizmu nad katolicyzmem jest oczywista
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Wieczna pamięć i chwała temu wielkiemu człowiekowi za ogrom charyzmy i osobistej odwagi, że próbował w tych ciemnych czasach dymiących stosów skierować rzymskie Chrześcijaństwo na bardziej ludzki tor. Do dziś watykański beton nie potrafi przełknąć tamtej twardej kości i... wszystko wskazuje na to, że umierając Kk zawoła "celibat naszym celem i świętością, a pedofilstwo tylko jego dzieckiem"
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    A pan Luter to niby co - Apollin, czy jak? Pani sportretowana zgodnie z dawną konwencją, wcale nie jest powiedziane na podstawie tego obrazu że nie była laseczką. Za to o tym panu można to chyba bez większego ryzyka powiedzieć - specjalnym "ciachem" nie był.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Bo była piękna.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Tytuł, pod jakim artykuł jest reklamowany na stronie głównej gazeta.pl jest bzdurny. Luter nie zanegował doktryny celibatu z powodu Katarzyny von Bora. Uczynił to już co najmniej w piśmie "Wider den falsch genannten geistlischen Stand" z 1522 roku, na długo zanim poznał Katarzynę.
    @philomathos I tak ciut mniej nabujali niż w tym artykule o masonach. Gazeta.pl nie ma szczęścia do tytułów.
    już oceniałe(a)ś
    26
    2