Arnold Lunn bywał tak skoncentrowany, że aż nieobecny. Zdarzało mu się zakładać do jazdy na nartach spodnie od garnituru. A idąc na wieczorne przyjęcia, zamieniał mokre od śniegu spodnie od garnituru na spodnie narciarskie

W Alpach, rzecz jasna, jeżdżono na nartach, jeszcze zanim Arnold Lunn (1888-1974) przyszedł na świat, a i zawody narciarskie próbowano organizować. Tyle tylko, że w tamtych czasach nie chodziło w nich o to, by zjechać jak najszybciej, ale o to, by robić to jak najładniej. Rywalizacja przypominała trochę jazdę figurową na lodzie, gdzie zwycięzców wyłania się na podstawie ocen sędziów.

Pierwszy nauczyciel

Prekursorem takich zawodów był Mathias Zdarsky, urodzony w 1856 r. w wiosce Kožichovice na Morawach obywatel monarchii Habsburgów. Był on być może pierwszym instruktorem narciarskim na świecie, ale także nauczycielem, malarzem, rzeźbiarzem i wynalazcą. To on w 1890 r. wynalazł i zastosował metalowe wiązania narciarskie. Wcześniejsze - wymyślone przez Norwegów - doskonale nadawały się do poruszania się po płaskiej trasie, ale zawodziły, gdy trzeba było wspinać się pod górę.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Super, dzięki za ten tekst! Miałem wiązania "kandahary" pół wieku temu i zawsze mnie zastanawiało, skąd ta nazwa. A także, skąd do dzisiaj tylu Anglików w Grindelwaldzie i Wengen.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Niestety pisane po łebkach. Nie ma już czegoś takiego jak slalom specjalny i bieg zjazdowy. Stenmark już jest drugi w ilości wygranych w PŚ. Zdarsky wymyślił nową technikę bo jazda telemarkiem nie nadawała się w Alpach (obecnie jeździ się telemarkiem z powodzeniem)

    Mimo wszystko ciekawy artykuł. Pozdrawiam
    @ja_czyli_ktos_inny
    Ależ oczywiście, że istnieje bieg zjazdowy. W tym tygodniu na.p. w Kitzbühel cały tydzień biegi zjazdowe.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Narty to kiedyś sport elitarny.Należało jeździć ładnie, preferowano szkołę austriacką /kolana razem zgięte,sylwetka wyprostowana,pług niedopuszczalny/.Naukę rozpoczynano od deptania stoku,później ześlizg,odciążenie tyłów nart,kristiania,podchodzenie /wyciągów i ratraków nie było/i tak w kółko godzinami.Długość narty do nadgarstka wyciągniętej w górę ręki.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Schiffrin niedawno pokonała Stenmarka - wszędzie o tym trąbią.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Ależ oczywiście, że istnieje bieg zjazdowy. W tym tygodniu n.p. w Kitzbühel cały tydzień biegi zjazdowe.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Czy ktoś weryfikuje informacje zawarte w artykułach?
    Josef Jennewein nie był mistrzem olimpijskim - był mistrzem świata z Zakopanego z 1939.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1