Późne popołudnie 7 czerwca 1981 roku. Nad zatoką Akaba unosi się przyjemna bryza. Król Jordanii Husajn rozkoszuje się widokiem, który rozpościera się z jego pełnomorskiego jachtu. Z dala od zgiełku Ammanu król spędza wakacje na morzu. Łowienie morskich ryb to jedna z wielu pasji monarchy.
Sielankę przerywa potężny huk. Przed królewskim jachtem na niskiej wysokości przelatują odrzutowce wojskowe. Król, doskonały pilot, z licencją na latanie na kilkunastu typach samolotów, od razu rozpoznaje sylwetki o spiczastych nosach. 14 maszyn. Te z pojedynczym usterzeniem to F-16 , z podwójnym F-15 , wówczas najnowocześniejsze i najgroźniejsze samoloty wielozadaniowe produkowane przez USA.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Hm...
30 lat po Hitlerze...
Jak to Kazik śpiewał?
"Kto się przyzwyczaił temu trudno jest się odzwyczaić..."
Ale to też jest urocze:
"Amerykanie pomagają Saddamowi rozkręcić program budowy broni bakteriologicznej - sprzedają mu kultury wąglika"
...co nie zmienia faktu, że i tak wybieram Zachód, jakby co - tyle, że bez większych złudzeń :)
Fasolę.
Na szczęscie teraz Wall Street zajęło się Wami i cały kompleks militarny będzie miał zamówienia przez lata, a jak już Was zniszczą to przejma złoża ropy i gazu za dolara, w ramach odszkodowania
I wszyscy bedziemy zadowoleni :)
Kolejne brednie w Iraku nie było żadnych gazów bojowych anie wytwórni tych gazów Znaleziono jedynie gazy dostarczone przez USA w czasie wojny z Iranem
No tak, ale kto by wpadł na pomysł, że jakiś cholerny król będzie sobie akurat łapał ryby na trasie samolotów???
Brzmi jak motyw z "Baśni z 1001 nocy" - w końcu zamieszany był w to Bagdad...
To pewnie jest taka baśń, bo w normalnym kraju od tego sa stacje radarowe śledzące co sie dzieje w granicach i okolicy.
"Dawno, dawno temu był sobie król, który codziennie łapał w morzu ryby. Pewnego dnia spojrzał w niebo..." :)
" i zobaczył izraelskie samoloty lecące na Irak.
- O kur....a! pomyślał.
- O kur....a!!! pomyślał ponownie.
- Ja pier...e, lecą na Osirak!!!! "
Karl Kolb mała? no może mała, ale dostarcza sprzęt do chem lab i tu rządzi na rynku w Niemczech
a taka Thyssen ...no ta już nie jest mała
a Messerschmitt-Boelkow-Blohm?
No jesli chodzi o torturowanie więźniów, to Wy Rosjanie powinniście siedzieć cicho.
Myślę że kluczowe pytanie to: "Czy inne kraje w tym regionie mają prawo do broni nuklearnej?". Za tym, oczywiście, powstaje pytanie: "Czy Izrael ma prawo atakować każdy kraj który spróbuje zdobyć broń atomową?"
Racjonalizacja wyższości Izreala względem sąsiednich krajów, i tym samym eksluzywnego prawa do posiadania broni atomowej generalnie skupia się na założeniu że Izrael jest racjonalną demokracją funkcjonującą w ramach prawa międzynarodowego. Tymczasem Izrael używa swoją druzgocącą militarną przewagę nad sąsiadami do progresywnej kolonizacji obszarów Palestyny. Izrael jest oczywistym agresorem w formie osadnictwa, łamiącym liczne rezolucje ONZ, i tym samy argumenty za "wyższością" Izraela w regionie są nieuzasadnione. Izrael nie ma prawa atakować innych krajów tylko aby utrzymać przewagę militarną która jest wykorzystywana do agresji i kolonizacji sąsiadów.
Próbujesz wymyślać jakieś niestworzone teorie o wyższości jednych narodów nad innymi, jakbyś żył dokładnie 100 lat temu w Niemczech.
Budują reaktor, żeby mieć bombę, która mogą zniszczyć miasta w Izraelu, bo chcą to zrobić.
Nie mogą, ale chcą, a jak będą mogli to prawdopodobnie spróbują np zabić poł miliona ludzi w Tel Aviwie.
Tak więc lepiej, żeby nie mogli.
Nie zakładam, czytam.
Zakładasz, że jak będą mieli bombę to załadują ją w rakietę i wystrzelą na Tel Awiw?
A co będzie jeśli przemycą ją używając Hamasu do Tel Awiwu i zdetonują znienacka.
I nikt nie będzie wiedział kto, bo żadnej rakiety nie bedzie.
I co ma wtedy zrobić Izrael? Zaatakować Irak? :)
niezgodnie z jakim "prawem miedzynarodowym"?
prawo miedzynarodowe zabrania wylacznie przekazywania technogii nuklearnej
Izrael stworzyl swoj potencjal nuklearny sam
podobnie jak Indie czy Pakistan
Oddzielaj akapity, nie będe czytał bo szkoda mi czasu na bełkot, ale będzie lepiej wyglądało :)
I to nie spod palców jakiegoś dzieciaka po studiach tylko zastępcy redaktora naczelnego...
Cieszy nas, że Was złoszczą Wania :)