A co w tym dziwnego?
Dla przeciwwagi dodam, że polski adm. Uhrung - dowódca floty, wsławiony kierowaniem obroną Helu do 2 apździernika 1939 był rodowitym Niemcem ... czy o to też nasi etatowi "patrioci" mają pretensje? Życie często płata tego typu figle ale tylko w kraju nad Wisłą takie narodowościowe resentymenty są hołubione pzez 4 pokolenia!
@przytomny2
phi, przecież Hitler nie był nawet Austriakiem z krwi i kości, a Stalin to gruziński Rosjanożerca a tamtejsi patrioci do dziś uznają ich za największych przedstawicieli swoich narodów.
@przytomny2
Nie admirał a wiceadmirał (w trakcie działań wojennych kontradmirał).
Nie Uhrung a Józef Unrug (wcześniej Joseph von Unruh).
Wiesz że dzwonią, nie wiesz gdzie.
W każdym lasku obok miejscowości w której mieszkam, są mogiły z okresu I Wojny Światowej żołnierzy armii pruskiej i rosyjskiej. Głupcy traktują te groby jako groby wrogów Polski. Mało kto się zastanawia ilu wśród poległych było Polaków, którzy zostali siłą wcieleni do armii.
Gustlik Jeleń był żołnierzem Wehrmachtu. Nikt go o zgodę nie pytał. Został po prostu wcielony.
Dziadek premiera Tuska, też tej wojny nie wywołał. Tak samo za tę wojnę odpowiada jak Ratzinger, który w młodości był w Hitlerjugend. Chociaż nie wiem, kto wyżej podnosił rękę w hitlerowskim pozdrowieniu. Benedykt czy dziadek Tuska .
Nawet GW takim artykułem prześlizguje się nad zasadniczą kwestią, mianowicie nad obciążaniem ludzi za postępowanie ich rodzeństwa , rodziców itd....
Przecież to niedopuszczalnie podłe i głupie i dzikie.
W jakim bagnie wszyscy jesteśmy skoro może to stanowić i byż używane jako argument w jakimkolwiek celu oraz sensie. To przecież naziści sprawdzali aryjskość do 5 pokolenia wstecz a bolszewicy ideologiczną wiarygdonośc przez potwierdzenie proletariackiej genealogii .
Wynik pamiętnych wyborów , gdzie Tusk przegrał z powodu wrzutki Kurskiego o dziadku wskazuje w jakim ten kraj żyje barbarzyńskim szambie mentalnym.
@saint_just
W polityce zawsze cel uswieca srodki a polityk jest tym lepszy czym ma wieksza skutecznosc a wiec wszystkie chwyty sa dozwolone a , ze Polacy pod wplywem nauki historii maja zakodowana nienawisc do Wehrmachtu to i ta informacja cynicznego Kurskiego przyniosla oczekiwane skutki.Polacy w swej masie nie rozumieja, ze Wehrmacht dzwigal glowny ciezar walki z zydokomuna i sovieckim bolschwvizmem ratujac Zachodnia cywilizacje przezd panowaniem zydokomuny i powinni byc wdzieczni za to gdyz sami walczyli w epoce czerwonej zarazy z czerwona holota a tu maja wybiorcza pamiec i pamietaja tylko zlo jakie uczynil Polsce Wehrmacht.
Najczęściej jest tak, że chcąc ukryć dla siebie niewygodne sytuacje przywołuje się fakty z życia przeciwnika, które można przewrotnie wykorzystać. Najgorsze jest to, że politycy wykorzystują słabą znajomość historii Polaków, posługując się spreparowanymi faktami. Dziw bierze ile są w stanie poświęcić dla zdobycia władzy.
@45starsza
Pytasz, ile niektórzy politycy są w stanie poświęcić dla zdobycia władzy.
Moim zdaniem niektórzy wszystko.
Co ma na przykład Jarosław K?
Nic.
Nie ma dzieci, wnuków przyjaciół, a ci co go otaczają to Brutusi, którzy czekają na najmniejsze jego potknięcie.
Nie zbudował domu, dęby przez niego sadzone uschły, Alik też go opuścił.
On nic nie poświęci, nic nie straci. Chyba nawet nie chodzi mu o zdobycie władzy. On wie, że swoje życie przegrał. Pragnie tylko zemsty. Może do końca nie wie na kim, ale pragnienie zemsty go trzyma przy życiu.
@jerzysm42
Ma pan calkowita racje,jest to czlowiek,ktory wszystko przegral.Ten czlowiek ma pragnienie zemsty,niewazne kto.Niema na swiecie idalnego rzadu czy partii,spoleczenstwo powinno myslec,calkowicie RACJONALNIE,to jak w pewnym sensie rodzina.KONTROLA OBYWATELI NAD PIENIEDZMI PODATNIKA POWINNA BYC PELNA,Panstwo nie moze byc socjalne,natychmiast jest patologia,spoleczenstwo roszczeniowe.W tym przypadku koscol jako margines ,zadnych praw wobec obywateli czy panstwa.PRAWO W TYM KRAJU TO PROFANACJA WYMIARU SPRAWIEDLIWOSCI np.korupcja,kolesiostwo itd.
Z Polski po 1939 r wydzielono Generalną Gubernię a resztę wcielono do Rzeszy. Na tych terenach Niemcy nie pytali kto ma chęć walczyć za III Rzeszę. Po prostu wcielali do armii. Ślązaków, Gdańszczan i nie tylko.
Już po klęsce Niemiec sporo takich "hitlerowców" całkowicie ochotniczo wstąpiło do Wojska Polskiego na Zachodzie.
Polacy służyli zarówno w Wermachcie jak i w Armii Czerwonej . I najczęściej nie mieli innego wyjścia ani innego wyboru . Co najwyżej mogli trafić do łagru lub kacetu . Była to forma ratowania życia i powołany do wojska nie ma nic do gadania . A zresztą w jakiej armii miał służyć skoro mieszkał na Pomorzu lub Śląsku .? Ale przy okazji trzeba powiedzieć również , że 150 000 Żydów również służyło w Wermachcie i czy ktoś z tego czyni zarzut ?
.
ależ sam nieudolny prezydent kaczynski chwalił się przodkiem generałem w carskiej armii .....
"polski" "szlachcic" z zoliborza / odessy dorobił się na mordowaniu polaków ?????.... pewnie tak samo jak rajmund k.
@piss.off
dlaczego boisz się napisać, że chodzi o Rajmunda Kaczyńskiego, czołowego ideologa PZPR i ojca pewnych znanych polityków? AK-owca, który cieszył się życiem i spijał śmietankę w chwili, gdy potężna wsypa wtrąciła jego kolegów do ubeckich więzień?
@kocurko
Rajmud Kaczynski walczyl przeciez jak lew w powstaniu warszawskim. Zostal nawet podobno ciezko ranny, to znaczy zostal ciezko ranny w palec, to znaczy ktos mu nadepnal na palec, no i tak zostal ranny,
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze