Trzeba to wyjaśnić. SARS-CoV-2 jest wirusem, a zatem tworem złożonym głównie z białek i kwasów. Poza komórką gospodarza (np. naszego ciała) wirusy nie mogą się namnażać, a naukowcy nie zaliczają ich do istot żywych. A tylko na takie istoty działają antybiotyki (jak sama nazwa wskazuje, antybios oznacza coś przeciw życiu).
Antybiotyki działają na określone procesy fizjologiczne, których wirusy nie prowadzą. Nie można zatem tymi lekami wirusa zabić.
Można natomiast zrobić to z bakterią. I dlatego właśnie czasem przy COVID-19 dostajemy receptę z antybiotykiem.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
To biseptolu już nie używają? ;-P
To polscy lekarze ucza sie z gazety?
Już w pierwszych dniach przechodzenia choroby w domu podaje się antybiotyk dosycykline,
powszechnie używana przy zakażeniach dróg oddechowych , bo coraz częściej stan zapalny płuc jest mało widoczny i osoby z niskim natlenieniem krwi czuja się dobrze mimo postępującego niszczenia płuc.
h ttps://www.youtube.com/watch?v=kL1Tna3oXzE&t=2693s
Przepraszam, doksycyklinę
Hehehe... Źródło: YouTube.