– Przy obecnej liczbie zwierząt codziennie potrzebujemy średnio ok. 200-250 kg karmy, suchej i mokrej, dla psów i kotów – mówi Justyna Augustyniak ze schroniska dla zwierząt w Łodzi.
Jednak nie chodzi o to, by pomagać, przynosząc karmę na kilogramy.
– Zawsze prosimy i edukujemy, żeby obdarowując zwierzaki kierować się maksymą: nie ilość jest ważna, ale jakość. Lepiej podarować mniej karmy, a niech ona będzie dobrej jakości – dodaje przedstawicielka łódzkiego schroniska.
Co to znaczy w praktyce? To karma zawierająca duży procent mięsa, a nie zboża, pasze i inne dodatki: – Warto czytać etykiety na karmach. Dobra karma to zdrowie, to piękna sierść, dobre samopoczucie, to wartości odżywcze, ale też witaminy i minerały, co jest bardzo ważne w żywieniu zwierząt zwłaszcza w schronisku – wyjaśnia.
Można je przekazywać codziennie, przez całą dobę. Nie trzeba umawiać się ani zapowiadać.
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt Promyk w Gdańsku również chętnie przyjmuje karmę dla psów i kotów, szczególnie tych wymagających specjalistycznego żywienia. Emilia Salach, zastępca dyrektora ośrodka: – Nasze potrzeby są zmienne, w zależności od potrzeb zwierząt, które do nas trafiają każdego dnia. Szczególne znaczenie ma dla nas karma hypoalergiczna, dla zwierząt z przypadłościami gastrycznymi czy dla szczeniąt odłączonych od matki – informuje.
I dodaje: – Zauważamy wzmożone zainteresowanie pomocą nam przy okazji świąt, ale właściwie nie ma dnia, by ktoś nie kontaktował się z nami, by pomóc, co bardzo cieszy i jest dla nas ogromnym wsparciem. Jesteśmy jednostką finansowaną przez samorząd, więc nie brakuje nam środków na codzienne żywienie, ale przy tygodniowym zużyciu kilkudziesięciu kilogramów karmy suchej i mokrej dodatkowa, pochodząca z darów jest również mile widziana.
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu zużywa blisko tonę karmy tygodniowo, a więc zapotrzebowanie jest bardzo duże: – W tym momencie w schronisku przebywa 170 psów oraz 220 kotów. Dodatkowo, bardzo chętnie przyjmujemy używane koce, ręczniki, podkłady higieniczne. W schronisku przebywają również świnki wietnamskie, a więc chętnie odbieramy dla nich owoce i warzywa – mówi Aleksandra Cukier, przedstawicielka schroniska.
We Wrocławiu też radzą, że lepiej kupić mniej, ale karmę lepszej jakości, tj. z wysoką zawartością mięsa.
Dominika Woźniak ze schroniska w Krakowie: – W tym momencie najbardziej potrzebujemy konserw dla kotów i kociąt, bo mamy ich prawie 380! Dla psów również prosimy o konserwy – w schronisku mamy ich ponad 330 – mówi.
Poza jedzeniem bardzo potrzebne są rzeczy posłaniowe: koce, ręczniki, poszwy chłonące wodę, kołdry i poduszki (bez pierza). – Nie muszą być to nowe rzeczy. Zabawki dla kotów również bardzo chętnie przyjmiemy – dodaje.
Tu również wszystkie dary można przekazywać całą dobę (zostawiając je przed wejściem, pod zadaszeniem, jeśli schronisko jest akurat zamknięte).
Karmę dla podopiecznych schronisk przekazują zarówno osoby prywatne, jak i szkoły, przedszkola, uczelnie wyższe czy firmy. Każdy może też zorganizować zbiórkę. Formy takich akcji są różne.
Jedna z nich rusza 15 listopada. Organizuje ją Butcher’s Pet Care pod hasłem „Kupując Pomagasz". To będzie już szósta edycja tej akcji.
– Celem jest nakarmienie jak największej ilości zwierząt znajdujących się w schroniskach. Akcja cieszy się ogromną popularnością i zaangażowaniem wśród konsumentów – dotąd przekazaliśmy już 40 tys. posiłków do kilkunastu schronisk w Polsce! – mówi Magdalena Sztylkowska z Butcher’s Pet Care.
Jak można wziąć udział? – Mechanizm jest bardzo prosty – za każdy nasz zakupiony produkt, przekazujemy jeden posiłek (100g karmy) dla pupila w jednym ze schronisk, z którymi współpracujemy. Wszyscy, którzy dokonają zakupu w sklepach internetowych, wspierają akcję automatycznie – wyjaśnia przedstawicielka firmy.
Natomiast te osoby, które kupią karmę w sklepie stacjonarnym i chcą wziąć udział w akcji, muszą zarejestrować paragon na stronie internetowej akcji.
– W ostatniej edycji akcji nie tylko kolejny raz nakarmiliśmy potrzebujące zwierzaki, ale również dzięki nam psy Budda i Johny oraz kot Kalafiorek znalazły nowy dom – dodaje Magdalena Sztylkowska.
Akcja potrwa do 15 stycznia 2023 roku.
A jak dobrać odpowiednie pożywienie dla psa i kota – niezależnie od tego, czy to zwierzaki ze schroniska, czy nasz własny pupil? Na co zwracać uwagę wybierając karmę?
– Coraz więcej opiekunów psów i kotów zdaje sobie sprawę, że resztki z obiadu nie są dobrym, wartościowym posiłkiem dla pupila. Z badań wynika, że konsumenci dla swoich pupili poszukują przede wszystkim karmy zdrowej, czyli takiej, w której są tylko naturalne składniki – tę cechę wymieniło blisko 3 na 4 respondentów, oraz która charakteryzuje się prostym i czytelnym składem – to ważne dla 2 na 3 respondentów. Karma powinna być oczywiście dobrana do wieku oraz stanu zdrowia psa – opowiada ekspertka.
Zauważa, że zdrowe produkty dotychczas były domeną sklepów specjalistycznych, których klient ma zasobniejszy portfel. Jednak to już się zmieniło: – Rosnąca świadomość konsumencka i potrzeba zdrowego odżywiania zwierząt sprawiły, że naturalne i zdrowe produkty dla psów i kotów trafiają już na półki sklepów, w których robimy codzienne zakupy.
Rafał Śliwiński, prezes Empirepetfood: Przede wszystkim wybierając karmę dla swojego pupila trzeba czytać etykiety i śledzić jej skład. Radziłbym całkowicie wyeliminować karmy zawierające zboża. Są one tanim wypełniaczem. Oczywiście dostarczają zwierzęciu kalorii, ale nie są one odpowiedniej jakości. Zboża często powodują alergie i powodują nietolerancję pokarmowe. Zawierają również gluten. Należy pamiętać również o tym, że zboża w wyniku nieodpowiedniego procesu przetwarzania mogą zawierać bardzo szkodliwe mykotoksyny, czyli substancje określane jako rakotwórcze i toksyczne dla organizmu. Dlatego sugeruję podawanie karm bezzbożowych.
Kolejnym wyznacznikiem dobrej karmy jest zawartość mięsa. Nie tylko tego z mięśni, ale także podrobów. To gwarantuje, że w karmie będzie odpowiednia ilość witamin i mikroelementów.
- Przy wyborze karmy suchej trzeba także kierować się wielkością naszego pupila. Innego granulatu będzie wymagał duży pies o masywnych szczękach, innej malutki czy drobny. Pamiętajmy także, iż młode szczeniaki czy kociaki potrzebują więcej białka. Co do smaku karmy, to z doświadczenia naszych klientów wynika, że chętniej są jedzone te karmy, które w swoim składzie mają dwa - trzy rodzaje mięsa czy podrobów. Dobrze, aby zawierała także różne warzywa, owoce i zioła, które są źródłem węglowodanów. Taka mieszanka może być bardzo smaczna i zdrowa, a na tym nam przecież zależy.
W tej chwili wspieramy różne schroniska w Krakowie czy pod Wrocławiem, a także zwierzęta potrzebujące w Ukrainie. Staramy się także pomagać także lokalnie ludziom opiekującym się bezdomnymi psami i kotami - dodaje Rafał Śliwiński, prezes Empirepetfood.
Wszystkie komentarze