Bogumiła Wrońska: Sama ciąża niekiedy jest ogromnym zaskoczeniem, a jej przebieg, ze względu na zmiany hormonalne, może przypominać huśtawkę. Kobiety przechodzą to różnie i właściwie od wsparcia, jakie otrzymują od otoczenia, zależy w dużej mierze przebieg ciąży. Najważniejsze są relacje z partnerem. W dużej mierze to one kształtują podejście do porodu, połogu i macierzyństwa.
– Warto przygotować się na różne scenariusze, i tu z pomocą przychodzi edukacja przedporodowa, m.in. w formie szkoły rodzenia. Wizualizacja porodu, ćwiczenia relaksacyjne, nauka oddychania oswaja nasz strach przed nieznanym jeszcze doświadczeniem. Sama znajomość mechanizmu porodu powoduje, że kobieta ma znacznie większą kontrolę nad własnym ciałem i potrafi adekwatnie reagować na docierające bodźce.
– Kobieta w tym czasie może czuć się różnie – od entuzjazmu po skrajne wyczerpanie. Ciało kobiety potrzebuje czasu na regenerację i ustabilizowanie gospodarki hormonalnej. Wszystko, co ułatwi powrót po porodzie do siebie, jest jak najbardziej pożądane. Priorytetem powinno być zatroszczenie się w tym okresie o strefę intymną. Kompresy chłodząco-absorbujące pozwalają na przyspieszenie regeneracji okolic intymnych, odpowiednia bielizna jednorazowa jest komfortowa w użytkowaniu, a dostosowana do karmienia piersią koszula ułatwi nakarmienie maluszka.
– Obawy rodzica typu, jak oczyścić nosek, obciąć paznokietki, jak kąpać dziecko, poradzić sobie z karmieniem, co zrobić, gdy pojawią się kolki, jak usunąć ciemieniuchę z główki maluszka i wiele innych, stają się niekiedy trudne. Delikatne ciało dziecka wymaga ogromnej troski. Przy najczęstszych problemach pomocne są różnego rodzaju akcesoria, np. kolka niemowlęca przestaje być problemem przy użyciu katetera rektalnego, a wyczyszczenie noska za pomocą aspiratora to błahostka. Należy przy tym pamiętać, aby akcesoria, jakich używamy, były dla maluszka bezpieczne.
– Jest to sprawa indywidualna i w dużej mierze na ten czas wpływa przygotowanie rodziców przed porodem, a dużo prostsze jest to przy drugim dziecku.
Rozmawiał Sławek Szymański
Wszystkie komentarze