Służba zdrowia przeszła w ostatnich latach transformację cyfrową. Postęp wymuszał już od dawna pędzący ku cyfryzacji świat, ale ochrona zdrowia bardzo powoli oswajała się z nadchodzącymi zmianami. Wszystko zmieniło się w 2020 roku, gdy do Polski dotarł COVID-19. Pandemia znacząco przyspieszyła cyfryzację służby zdrowia. Potrzeba było szybkiej reakcji, by zaoferować pacjentom bezpieczną formę pomocy. Sprawę ułatwiły wprowadzone w styczniu 2020 r. e-recepty i równo rok później e-skierowania. Dzięki nim, korzystając z teleporady, można było uzyskać receptę czy skierowanie do specjalisty, nie musząc udawać się do placówki zdrowia i oczekiwać w długich kolejkach.
Transformacja cyfrowa to z jednej strony ułatwienie dla pacjentów, z drugiej nowe wyzwania. Konieczność wprowadzania dodatkowych rozwiązań: platform do umawiania wizyt, tworzenia e-kartotek, ale przede wszystkim – odpowiedniego zabezpieczania danych. Cyberataki stają się codziennością. Hakerzy nie mają skrupułów, działają z premedytacją. Są niebezpieczni. Mogą zablokować działanie systemów, paraliżując funkcjonowanie placówki zdrowia, a za odblokowanie zażądać okupu. To niebezpieczne działanie, grożące utratą ważnych danych, ale też zagrażające zdrowiu pacjentów. Nie mniej problematyczny jest atak hakerski, którego celem jest wyłącznie kradzież danych osobowych. Hakerzy sprzedają później zdobyte bazy danych pacjentów na czarnym rynku. Nie mówiąc już o tym, że każdy taki atak to paraliż przedsiębiorstwa. To ma wpływ na wyniki finansowe, ale też – w przypadku dopuszczenia do kradzieży danych – na reputację.
Bardzo powszechne stały się ataki ransomware – oprogramowania, które blokuje dostęp do systemu komputerowego lub uniemożliwia odczyt zapisanych w nim danych, a następnie żąda okupu za przywrócenie stanu pierwotnego. Według ostatniego raportu FortiGuard Labs „Global Threat Landscape", liczba ataków z użyciem ransomware wzrosła o 1070 proc. rok do roku.
Placówki zdrowia coraz częściej padają ofiarami hakerów, którzy widzą w nich łatwy cel. Ograniczony personel w połączeniu z ograniczonym budżetem mogą zmniejszać zdolność placówek do wdrażania wydajnych zabezpieczeń, a więc i ochrony przed atakami. Problem dotyczy całej branży medycznej. Nie tylko placówek zdrowia, ale też firm farmaceutycznych czy chociażby aptek, które również mają dostęp do danych pacjentów, wpisując przy realizacji e-recept PESEL.
Na szczęście istnieją strategie i rozwiązania zabezpieczające, które pomagają minimalizować i łagodzić zagrożenia. Coraz więcej placówek zdrowia korzysta z rozwiązań oferowanych przez firmę Fortinet, światowego lidera w szeroko zakrojonych, zintegrowanych i zautomatyzowanych rozwiązaniach z zakresu cyberbezpieczeństwa. Firma oferuje najskuteczniejszą w branży platformę bezpieczeństwa cybernetycznego – Fortinet Security Fabric. Platforma doskonale odpowiada na wyzwania dzisiejszych przedsiębiorstw, także z zakresu ochrony zdrowia. Sieci stają się coraz bardziej złożone i rozproszone, dostrzeganie zagrożeń i reagowanie na nie staje się w związku z tym coraz trudniejsze. Doprowadziło to do rozrostu zabezpieczeń, który komplikuje zarządzanie, fragmentuje widoczność i ogranicza zdolność organizacji do skutecznego reagowania na zagrożenia. Fortinet Security Fabric pozwala połączyć systemy w jedną, spójną architekturę.
Platforma zapewnia nieprzerwaną ochronę w całym przedsiębiorstwie rozproszonym, kontrolowanie danych pakietowych i protokołów aplikacji oraz dogłębną analizę treści nieustrukturyzowanych – a wszystko to przy dostosowaniu do szybkości łączy. Fortinet Security Fabric pozwala na wdrożenie strategii opartej na skalowalności, bezpieczeństwie, przepływie informacji, skutecznym wykorzystaniu informacji dotyczących zagrożeń oraz otwartości. Umożliwia także zastosowanie kompleksowej segmentacji sieci, pozwalając na dogłębną analizę i weryfikację ruchu sieciowego. Dzięki dokładnej wiedzy o tym, gdzie docierają określone rodzaje danych, pozwala obniżyć ryzyko związane z zaawansowanymi zagrożeniami.
Cyfryzacja służby zdrowia postępuje i nie ma od niej odwrotu. To oznacza, że placówki ochrony zdrowia, firmy farmaceutyczne i apteki muszą szukać rozwiązań, by odpowiednio zabezpieczyć się na wypadek ataków hakerskich. Nie ma wątpliwości, że tych będzie przybywać. Temat cyberbezpieczeństwa to nie temat na jutro czy na za miesiąc. To temat na już. Atak hakerski może nastąpić w każdej chwili. Lepiej być na niego przygotowanym.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)