Podwyżka emerytur i rent w przyszłym roku będzie dużo niższa niż w tym. A ponieważ będzie liczona procentowo, to im kto ma mniejszą emeryturę, tym mniej pieniędzy dostanie.

Waloryzacja emerytur i rent nastąpi dopiero w marcu przyszłego roku, ale już dziś wiadomo, że emeryci i renciści powinni przygotować się na bardzo niewielki wzrost świadczeń.

Jak wyliczamy?

Od czego zależy, czy waloryzacja jest wyższa czy niższa? - pytają nas emeryci.

Liczą się dwa wskaźniki z roku poprzedzającego waloryzację: inflacja w gospodarstwach emeryckich i 20 proc. realnego wzrostu płac. Wskaźnik wzrostu płac może być wyższy pod warunkiem, że zgodzą się na to wspólnie związki zawodowe, pracodawcy i rząd.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze