Czym jest władza? W "The Big Ideas" odpowiedzi na to pytanie szukają m.in. Yuval Noah Harari, Susan Fowler i Ivan Krastev.

„Głód władzy, kontroli, posiadania wpływów rządzi naszymi relacjami od zawsze. Od tego nie uciekniemy. Ale najbardziej przeraża władza, o której istnieniu nie wiemy” - pisze we wstępie do numeru Peter Catapano, redaktor „The Stone”, filozoficznej serii „New York Timesa”.

Relacje między władzą a wolnością i prawdą, sposób symbolicznego zarządzania ciałem i cielesnością we współczesnej kulturze, a także rolę propagandy i jej zakorzenienie w języku badają naukowcy, pisarze i dziennikarze zaproszeni przez redakcję „New York Timesa”. W wersji polskiej magazyn „The Big Ideas” ukaże się 12 października w „Wyborczej”.

W numerze m.in.:

Yuval Noah Harari: Władza jest zakorzeniona w fikcji

Króliki nie wiedzą, że E=mc², że wszechświat się rozszerza, a DNA składa się z cytozyny, guaniny, adeniny i tyminy. Z drugiej strony króliki nie wierzą w mitologiczne fantazje i ideologiczne absurdy, które hipnotyzują rzesze ludzi od tysięcy lat. Żaden królik nigdy nie wleciałby samolotem w World Trade Center w nadziei, że zostanie nagrodzony 72 dziewiczymi króliczycami w życiu pozagrobowym.

Yuval Noah Hararijest izraelskim historykiem, autorem m.in. międzynarodowego bestsellera „Od zwierząt do bogów. Krótka historia ludzkości”.

Więzienie zamiast schronienia

Jedna z kobiet, które regularnie odwiedzam, 57-letnia babcia z Gwatemali, niedawno przyznała mi, że zastanawia się nad wycofaniem swojego wniosku o azyl w USA, by zostać jak najszybciej deportowaną. Władza, której stała się ofiarą i która od ponad pół roku przetrzymuje ją w zamknięciu, stała się dla niej jeszcze gorsza niż przytłaczający strach, który zmusił ją do ucieczki z własnego domu.

Pisze Francisco Cantú, autor książki „Linia staje się rzeką. Wieści z granicy” (ang. The Line Becomes a River: Dispatches From the Border).

Dziwi was fala populizmu? A co w niej dziwnego?

Populiści wierzą, że jeśli się wygrało wybory, to zyskuje się pełną kontrolę nad krajem. A jeśli się przegra, traci się wszystko. Rządzą więc właśnie tak, jakby po nich miałby być potop. A to niebezpieczne nawet dla nich - bo gdy stracą władzę, będą traktowani tak samo.

Z Ivanem Krastevem, bułgarskim politologiem, rozmawia Bartosz T. Wieliński.

Język to władza. Czy propaganda kształtuje nasze zachowania?

Przed republikańskimi prawyborami w Karolinie Południowej gubernator George W. Bush zadał wyborcom hipotetyczne pytanie o swojego konkurenta: „Czy szansa, że oddasz głos na Johna McCaina wzrosłaby czy zmalała, gdybyś dowiedział się, że ma on nieślubne czarne dziecko?”. Niedługo później wygrał prawybory.

Piszą Jason Stanley, profesor filozofii Uniwersytetu Yale i David Beaver, profesor lingwistyki i filozofii Uniwersytetu Teksańskiego w Austin.

Susan Fowler: Zanim mogłam zmienić świat, musiałam zmienić siebie

Nigdy jednak nie marzyłam o tym, żeby kogokolwiek kontrolować. Władza była dla mnie zawsze władzą nad sobą - możliwością realizowania swoich pasji, gdziekolwiek by mnie one nie zaprowadziły i kontrolowania swojego życia. Gdy moje nastoletnie lata mijały bez edukacji w szkole średniej, nauczyłam się, że o tę władzę będę musiała zawalczyć.

Susan Fowler jest redaktorką w dziale opinii „New York Timesa” i autorką czekających na publikację wspomnień „Whistleblower. My Journey to Silicon Valley and Fight for Justice at Uber”.

Sophie Mackintosh: Ciało przepełnione słusznym gniewem

Kiedy kobiety przyjmują argumenty prawicowych, patriarchalnych ideologii odnośnie prawa do istnienia we własnym ciele, jest to kluczowy przykład przywileju i władzy działających ramię w ramię z innymi przywilejami i władzami. Kobiety nadal mogą używać władzy w sposób destrukcyjny, a rozpoznanie tego - naszej zdolności do krzywdzenia - jest konieczne, jeśli mamy w pełni uznać naszą władzę.

Debiutancka powieść Sophie Mackintosh, „The Water Cure”, znalazła się na długiej liście nominowanych do nagrody Bookera w zeszłym roku. Jej druga powieść „Blue Ticket” ukaże się w przyszłym roku.

"The Big Ideas. Władza" - specjalny dodatek „Wyborczej” i „New York Timesa” już w sobotę 12 października. 
Z wydaniem czytelnicy otrzymają kod dostępu do prenumeraty cyfrowej Wyborcza.pl. Dzięki niemu będą mogli przeczytać m.in. esej Eleny Ferrante, który ukaże się po angielsku, tylko na Wyborcza.pl.

Komentarze
Zaloguj się
Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem