Najbardziej znany fachowiec od rur to nie ten polski. Pewien nowojorczyk wyprzedza go o kilka długości. W końcu podbija nasze serca już od 40 lat.

Japońska firma Nintendo zaczynała w 1889 r. jako producent kart do gry hanafuda, ale z czasem stała się znaczącym producentem zabawek. Niemal 90 lat później, wraz z pojawieniem się pierwszych zabawek elektronicznych, Nintendo postanowiło poszerzyć ofertę o gry konsolowe. Ogromną popularnością cieszył się np. Game & Watch – przenośna protokonsola z 1980 r., pierwowzór popularnej również w Polsce radzieckiej podróbki z wilkiem łapiącym do koszyczka spadające jajka.

Miyamoto-san

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    To jest w sumie fajne, że najpopularniejszą postacią w historii gier wideo jest niewysoki, grubawy facecik z wąsami :)
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Udane, a przynajmniej znośne ekranizacje gier można policzyć na palcach jednej ręki tartacznika. Do głowy przychodzi The Last of Us, Castlevania, Cyberpunk, Silent Hill (to ostatnie dyskusyjne)... i to chyba na tyle
    @q.piatkow'
    gdzieś ty widział udaną adaptacje cyberpunka?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Chcialem tylko zauwazyc, ze Charles Martinet przeszedl w zeszlym roku na "emeryture", jest juz tylko ambasadorem Mario, a od ostatniej gry - Super Mario Bros. Wonders - Kevin Afghani nadaje glos Mario (i Luigi). Czy to tylko na ta gre, czy na dluzej, jeszcze nie wiadomo.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    seria „Lego: Przygoda" nie jest dobra. Po fajnej pierwszej części poszły popłuczyny
    już oceniałe(a)ś
    0
    1