„ARTE: Tydzień w Europie" to nowy program informacyjny dostępny wyłącznie online. Każdy odcinek podzielony jest na trzy sekcje. Pierwsza to analiza jakiejś ważnej kwestii społecznej czy politycznej, która aktualnie interesuje Europejczyków, np. inflacja, wojna w Ukrainie czy mundial. Każdy taki news jest wzbogacony o rozmowę ze specjalistą i przykłady, jak z danym problemem radzą sobie zwykli ludzie.
Druga to subiektywny wybór redakcji „Tydzień w…" – temat, który być może nie jest szeroko znany, ale na tyle ważny, że warto dowiedzieć się czegoś więcej. Omówienie ma zawsze szerszy kontekst i towarzyszy mu krótki reportaż.
Ostatnia sekcja poświęcona jest kulturze. Do tej pory pokazano m.in. materiały o muralach Banksy’ego w Ukrainie i hiszpańskiej pracowni Peris Costumes, w której powstają wyjątkowe kostiumy filmowe.
Każdy odcinek przygotowuje zespół dziennikarzy z czterech krajów (Francja, Niemcy, Hiszpania i Wlk. Brytania), tak by zainteresować zarówno ich rodzimą publiczność, jak i resztę kontynentu. Kierująca tą redakcją Carolin Olliver podkreśla, że nie chodzi o zwykłe gorące newsy, chcą pokazać kontekst wiadomości i zgłębić dany problem. Wierzą, że to jest dobry sposób na promocję europejskiej kultury i walkę z fake newsami.
Program jest nagrywany w czterech wersjach językowych, a wersja anglojęzyczna dodatkowo jest także dostępna z napisami po węgiersku, grecku, włosku i oczywiście po polsku.
Nowe wydanie magazynu będzie co tydzień publikowane na stronie "Gazety Wyborczej" oraz innych europejskich partnerów ARTE: hiszpańskiego "El País", belgijskiego "Le Soir", włoskiego "Internazionale", greckiego "Kathimerini" i węgierskiego portalu Telex. Program jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach działania przygotowawczego Europejskie Platformy Medialne.
Program „ARTE: Tydzień w Europie" to tylko jedna z propozycji, które kanał ma do zaoferowania swoim odbiorcom i naszym czytelnikom. Kolejną jest serwis VoD ARTE.tv, gdzie znajdziemy dużo ciekawych dokumentów i reportaży. Tematyka jest różnorodna, chociaż przeważają sprawy społeczne, kultura i historia.
W grudniu na platformie pojawiły się m.in. filmy „Jak E.T. podbił kina i serca" - z okazji 40. urodzin tej produkcji - i „Duchy Felliniego", a w styczniu mogliśmy zobaczyć dokument o pierwszym polskim chórze LGBTQ+ Voces Gaudii czy film „Biedni mimo pracy – kryzys klasy średniej". Jest tam też osobna sekcja dotycząca wojny w Ukrainie (z ukraińskimi i rosyjskimi napisami). Wkrótce niektóre dokumenty będą dostępne także na Wyborcza.pl.
Poza tym w serwisie ARTE.tv co roku odbywa się festiwal ArteKino – przez cały grudzień możemy oglądać 12 filmów młodych europejskich reżyserów. W miarę możliwości (kwestie licencji) pojawiać się tam będą również starsze produkcje, klasyki kina.
Jedną z najciekawszych sekcji jest Arte Concert z koncertami rozmaitych artystów, takich jak Sting, One Republic, ZAZ, Florence and the Machine, MCSolaar czy Megadeth. Świetnie oglądał się też w serwisie (nie tylko polskojęzycznym) występ Hani Rani. Są także relacje z festiwali muzycznych i wywiady z artystami oraz jeden z hitów (2 mln wyświetleń!), czyli trwający właśnie europejski sezon operowy. Więcej o nim pisała dla "Wyborczej TV" Anna S. Dębowska.
Serwis jest dostępny w sześciu językach, a to znaczy, że 70 proc. Europejczyków ma dostęp do jego treści w swoim języku ojczystym. Każdego roku oferuje około 1500 nowych programów, jednak trzeba pamiętać, że ich katalog ciągle się zmienia – poszczególne produkcje są dostępne tylko przez określony czas. Co ciekawe, ARTE zapewnia, że na swojej stronie nie korzysta z żadnego algorytmu. Każda językowa odsłona ma swojego opiekuna, który „ręcznie" dobiera treści pojawiające się potem na stronie głównej.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze