Studiował z księciem Williamem, jest praprawnukiem baroneta, świetnym aktorem szekspirowskim. Ale wielką popularność zawdzięcza roli podstępnego księcia Asgardu z komiksów Marvela

O mały włos, a zostałby Thorem w filmach Marvel Studios. Był faworytem do tej roli. W czasie przygotowań przybrał nawet dodatkowe 10 kg mięśni, żeby wyglądać bardziej postawnie. Dziś trochę trudno to sobie wyobrazić, ale zostały nagrania z castingów.

Wtedy Kenneth Branagh, reżyser pierwszego „Thora" (2010) i ekspert od interpretacji Szekspira, chciał, by poza widowiskową akcją film opierał się na schemacie rodzinnej waśni jak z „Króla Leara". Zależało mu więc na odpowiedniej obsadzie.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Serial może służyć za studium przypadku jak poniżyć, upokorzyć, zgnieść i rozjechać męskiego bohatera i potem zastąpić go jego żeńską wersją, która rzecz jasna jest dużo lepsza, mądrzejsza, sprawniejsza i ogólnie bardziej fantastyczna pod każdym względem. A bohater skończy skazany na wieczność kopania w jaja (spoiler alert!). To samo mamy też w nowym Thorze, w Mrs Hulk, w serialu Hawkeye, gdzie główny bohater jest jedynie nędzną przystawką dla wspaniałej Kate Bishop, najnowszy Dr Strange, gdzie tytułowy doktor nie jest bynajmniej głównym bohaterem, a to wszystko tylko MCU, czy może raczej M-She-U... I Batman też była kobietą!
    @cykada.
    Prawdziwa cnota krytyki się nie boi. Jeśli ktoś istotnie jest facetem, to go nie upokorzy nawet cały dywizjon Amazonek. A co do nowego Thora, jest to powrót to korzeni męskości. Mamy wojownika który od 8 do 16, biega po kosmosie i zabija, ale potrafi też kochać i chętnie, po robocie, bywa milusi dla swoich kobiet.
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    @cykada.
    Oj oj, zagrożona męskość, ratunku.
    już oceniałe(a)ś
    9
    3
    @bajs
    Ratunku to kobiety będą krzyczały jak do nas dotrze wojna i wtedy będą się chować za plecami tych strasznych mężczyzn, którzy tak je uwierają.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4
    @cykada.
    XD
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @hellbo
    akurat tacy mezczyzni jak ty to beda pierwsi spieprzac w razie wojny
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @hellbo
    Ale się rozmarzyłeś maczomenie. Faceci, tacy jak ty, nawet żarówki samodzielnie wkręcić nie potrafią, bo przecież mamusia to robi najlepiej. Co dopiero jakby przyszło kogoś bronić. Ha ha, mamusia załatwi zwolnienie lekarskie.
    Więc jak rzeczywiście przyjdzie co do czego i trzeba będzie liczyć na mężczyzn, to pozostaje nadzieja nie w takich, jak ty, ale w tej części facetów, której takie pierdoły jak kobieta w serialu nie przerażają.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Netflix dla GW przemija, teraz promocja Disneya
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Wspaniały serial dla sojaków i kaszkietów.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0