Disney+ 14 czerwca otworzył przed polskimi widzami przepastną bibliotekę filmów i seriali. Nowy gracz na rynku VOD kusił najnowszymi produkcjami ze świata „Gwiezdnych Wojen", na czele z „Mandalorianem" i „Obi-Wanem", ale także wszystkimi częściami sagi i jeszcze mnóstwem innych produkcji spod znaku Lucasfilm.
Jeszcze większe bogactwo to uniwersum Marvela – tytułów jest bez liku: „WandaVision", „Loki", „Hawkeye", „Moon Knight" z tych nowych i oczywiście komplet „Avengersów", „Thora", „Kapitana Ameryki", „Strażników Galaktyki"… ufff.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
To nie jest kanał.
Jakie określenie nie rani twoich uszu? Ściek? Kloaka? Rynsztok?