Jeśli w "Poradach różowej brygady", konserwatywni, kochający broń Amerykanie dają się namówić na metamorfozę swojego życia, pięciu queerowym chłopakom, to może jest jeszcze nadzieja dla tego świata.

Jest kilka powodów, dla których można pokochać program „Queer Eye", w Polsce pokazywany na Netfliksie pod niefortunnym tytułem „Porady różowej brygady". Po pierwsze, jak każdy program o metamorfozach, to historia o Kopciuszku. Tylko w tym przypadku magicznych matek chrzestnych jest aż pięć, a przemiana obejmuje nie tylko przegląd szafy i nową fryzurę, ale też naukę gotowania, zmianę wystroju mieszkania i wprowadzenie do życia nieco kultury.

Po drugie, przynajmniej na początku, była to opowieść o nieheteroseksualnych facetach zmieniających życie heteroseksualnych, bardzo różniących się od nich mężczyzn. Jednak zamiast wylewania wzajemnych pretensji, była tam – nawet jeśli nieco wyreżyserowana – chęć dialogu.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "polecamy wywiad z nim na Wyborcza.pl"

    Jak polecacie wywiad, u siebie, to dajcie linka.
    @gaz
    Przecież jest, bardzo widoczny. W okienku po lewej stronie na górze.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Uwielbiam ich!! Poproszę takich pięciu braci :) Antoni w 6 sezonie wspomniał że ma stałego partnera, więc dla zakochanych w nim panien raczej nie ma nadziei ;) Wszyscy są inyeligentni, przystojni, kreatywni, zabawni i mają w sobie masę życzliwości dla bliźnich. Ten program powinien być obowiązkowy dla każdego homofoba, chociaż jeden odcinek... Patrząc na Jonathana można zrozumieć, jak pokręcone musi być życie osoby która czuje się kobietą, mając ciało mężczyzny. Szkoła była dla niego piekłem :( Tan jest rewelacyjny, ma cudownie empatyczną, łagodną naturę i NAPRAWDĘ zna się na modzie. Karamo niby stosuje proste chwyty w swej błyskawicznej psychoterapii... ale, o dziwo, to działa. Najbardziej niedoceniony jest Bobby - geniusz od wnętrz. Gdy inni się dobrze bawią i są oklaskiwani, on najciężej zasuwa, zmieniając bohaterom programu środowisko w którym żyją. Pięciu Gejów Czarodziejów!! Musicie to zobaczyć :) Nie mają czarodziejskiej różdżki, jak matka chrzestna-wróżka, ta od Kopciuszka, za to mają do dyspozycji furę kasy, wyjątkowe umiejętności i WIELKIE SERCA. Żal, że został mi ostatni odcinek sezonu, buuu... :(
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    O gejach czy nie o gejach, nie da się oglądać żadnego "reality show". Ten format opanował wszelkie telewizje i sam w sobie jest tak obciachowy jak sama telewizja w ogóle.
    już oceniałe(a)ś
    5
    9
    Sam jestem LGTB, ale ten program (oraz liczne inne, podobne na Netflix i nie tylko) jest dla mnie symbolem upadku cywilizacji. No nie chce mi się jakoś bardzo opisywać dlaczego. Wystarczy jeden cytat: "aktywista i osobowość telewizyjna Karamo Brownie"... serio? osobowość telewizyjna zmienia życie ludziom? Jakiś koszmar.
    @mm_1976
    Nie widziałem, ale się wypowiem :) Tak. Każdy z nich to osobowość telewizyjna. I TAK, zmieniają ludziom życie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @mm_1976
    To przykre, że homofobia się u Ciebie tak zinternalizowała, zawszę współczuje takim osobom bo wiem, że wynika to niestety z nieprzyjaznego otoczenia. Raczej nie widziałeś programu. Byłem septyczny ale niesamowicie mi się spodobał. Pokazuje jak bardzo różni a jednak jednakowi wszyscy jesteśmy. Jakie mamy bardzo podstawowe potrzeby. Odcinek z Karamo, który jako ojciec-gej pomaga heteroseksualnemu młodemu ojcowi w transformacji i w oswojeniu się ze swoim życiem świetnie pokazuje że nie ma znaczenia czy jest to osoba heteronormatywna czy nie, różnimy się między sobą tak samo. Jedyne co jest upadkiem cywilizacji to tłumaczenie tego serialu na język polski. Język tłumacza jest niestety nacechowany homofobią i transfobią.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0