Codziennie wybieramy dla was najciekawsze telewizyjne propozycje. Co zobaczymy dzisiaj?
"Pierwszy człowiek" ****, 22:45 TVN 7
film biograficzny, USA/Japonia 2018, reż. Damien Chazelle,
wyk. Ryan Gosling, Claire Foy, Jason Clarke
Twórca "Whiplash" i "La La Land" znów opowiada o samotności. Bohater grany przez Ryana Goslinga jest na nią skazany od pierwszej sceny, w której podczas niespokojnego lotu samolotem rakietowym zobaczy na horyzoncie atmosferę Ziemi, aż po finał, kiedy wraca z Księżyca. Neil Armstrong, jakiego poznajemy w filmie, wydaje się nie mieć obaw przed wyprawą w nieznane, wyraźnie coś go tam ciągnie, czegoś szuka. Może dlatego, że codzienność stała się dla mężczyzny nie mniej klaustrofobiczna niż kokpit Apollo 11. Przynajmniej od śmierci ukochanej córeczki. To wtedy zamknął się w emocjonalnej kapsule: wycofany, milczący, nieobecny, jakby unikał dzieci i żony Janet, z którą nie potrafi dzielić żałoby. Złamany przez los, dryfuje w otchłani nawet wśród najbliższych.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze