Dlaczego nie wolno lekceważyć siły kobiet - dowiemy się z filmowego cyklu, który w marcu pokaże Sundance TV, kanał prezentujący głównie nagradzane, festiwalowe kino.

- Nie chcę być już kurą domową - mówi po, wydawałoby się, nieszkodliwej sprzeczce mąż Alex, pracoholiczki z Kalifornii. - Też chcę coś robić ze swoim życiem. I parę minut później odchodzi.

Pozornie poukładane życie Alex wywraca się do góry nogami w jednej chwili. Następny dzień zacznie sama, wciąż nie wierząc w to, co się stało. Przygnieciona przez rzeczywistość szybko przestanie mieć czas, by się nad tym w spokoju zastanowić. 

Silne, chociaż nie z Marvela

"Alex z Venice", niezależny dramat z 2014 r., to jeden z filmów, który zobaczymy w marcu na antenie Sundance TV w ramach cyklu "W kobietach siła" (w każdy czwartek o godz. 22). Ich bohaterki są silne, niezależne i uparte. I wcale nie muszą być z tej okazji marvelowskimi superbohaterkami.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "Po odejściu męża zrozumiała, że był jej jedynym kochankiem"
    Jezu, co ten tytuł ma oznaczać? Że przed odejściem męża wydawało jej się, że ma wielu kochanków??
    @mu.mix
    Wiesz, zapracowana była...
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Te wszystkie tu opisane kobiety to jakieś z innej bajki są. Zagubione pokręcone nic nie kumające, jedna dopiero po odejściu męża wie ilu miała kochanków
    Normalnie mocne kino
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Czy to jest aby w duchu festiwalu "Siła kobiet" pokazywanie tylu filmów o żonach rozpaczliwie szukających swoich mężów? Albo opuszczanych przez nich? Czy to nie one powinny się brać z życiem za rogi i odchodzić? Czy też może w tym poszukiwaniu zaginionych mężów chodzi raczej nie o to, że z tęsknoty, czy że byli potrzebni, tylko o odkrycie prawdy, jacy byli cały czas nikczemni i de facto zawsze zbędni? Życiowe takie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Taaa.... Silne kobiety, przygodny seks, etc. Bagna ciąg dalszy...
    już oceniałe(a)ś
    2
    3