Netflix dalej bombarduje nasz rynek nowymi produkcjami. Po "Wiedźminie", "1983" i "Kierunku: Noc" przyszedł czas na polski serial kryminalny "W głębi lasu". To adaptacja powieści Harlana Cobena z akcją osadzoną w Polsce.

Wygląda na to, że Netflix otworzył polskim twórcom drzwi do wytężonej współpracy z filmowcami i innymi twórcami z całego świata. Po międzynarodowej koprodukcji, jaką jest "Wiedźmin", futurystycznym "1983"  pisanym przez Amerykanina Joshuę Longa oraz belgijskim serialu "Kierunek: Noc" opartym na motywach powieści Jacka Dukaja przyszedł czas na pierwszy polski, netfliksowy kryminał.

Sześcioodcinkowy serial "W głębi lasu" będzie adaptacją książki popularnego amerykańskiego pisarza Harlana Cobena, który pełni też rolę producenta wykonawczego serialu. Ma na koncie 30 powieści, głównie kryminalnych bestsellerów („Bez pożegnania”, „Nie mów nikomu”, „Jedyna szansa”, cykl "Myron Bolitar") wydanych w nakładzie przekraczającym 70 mln sztuk w 43 językach.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze