Disney, właściciel Marvel Pictures, na serio zawalczył o ściągnięcie do kin czarnoskórych widzów. "Czarna Pantera" to pierwszy tak wysokobudżetowy film z czarnymi scenarzystami i reżyserem oraz w większości czarną obsadą. Od niedzieli w HBO.

Czarna Pantera

USA/RPA/Korea Płd./Australia 2018, reż. Ryan Coogler,
wyk. Chadwick Boseman, Michael B. Jordan, Lupita Nyong’o, Danai Gurira
14.10, niedziela | 20:10 | HBO
powt. poniedziałek 14:25, środa 20:10, czwartek 12:40
dostępny w serwisie HBO GO

Mało który blockbuster generował wokół siebie tyle przedpremierowego szumu co „Czarna Pantera”. Fandango.com, amerykański lider wśród serwisów sprzedających bilety, podał, że dzieło komiksowego studia Marvel Pictures pobiło wszelkie rekordy przedsprzedaży, jeśli chodzi o filmy wypuszczane w pierwszym kwartale roku. Oraz wszystkie komiksowe filmy w ogóle.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Śmieszy mnie to oburzenie w komentarzach - jest pierdyliard filmów z białą obsadą w 100%, praktycznie cała historia kinematografii się na tym zasadza. Pojawił się pierwszy film z tak mocną czarną obsadą i miśki płaczą, że ojej, ale jak to, przecież to rasizm! I nic im to nie daje do myślenia :)
    @amcf
    Symetria. Historia kina to jedno, ale dzisiaj film o białych, dla białych, zrobiony i zagrany wyłącznie przez białych, który w dodatku na tej "białości" oparłby promocję i hype przed premierą, zostałby zrównany z ziemią za rasizm. A Czarna Pantera ma taryfę ulgową.
    już oceniałe(a)ś
    10
    10
    @Franek.Dolas

    Ma. I może podziękować za to białym i rasistowskiemu udawaniu przez dziesięciolecia, że świat jest wyłącznie biały.
    już oceniałe(a)ś
    14
    5
    @amcf
    Ja nie płaczę. Mam to gdzieś
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @soze
    Możesz dziękować komu chcesz. Ja tylko stwierdzam fakt.
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    @amcf
    Tak, to jest rasizm. w murzyńskim kinie, czy muzyce nie spotkasz białego.
    już oceniałe(a)ś
    4
    7
    @Franek.Dolas
    A to biali w naszej cywilizacji byli kiedykolwiek byli tak dyskryminowani jak czarni? Jeśli mamy dożyć czasów, gdy czarni będą mieli takie same prawa i tak samo będą traktowani jak biali to muszą mieć taryfę ulgowa jeszcze przez co najmniej pół wieku.
    już oceniałe(a)ś
    7
    3
    @anj2
    W niektórych dziedzinach czarni już dzisiaj mają więcej praw, czego casus CP dowodzi idealnie.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4
    @Franek.Dolas
    Że niby w Hollywood czarni mają więcej praw, tak? Jeden film tego dowodzi?
    A czego dowodzi 90% filmów, których przemożna większość bohaterów jest biała, a czarni są wrzucani jako tokeny i ich postaci giną przy pierwszej sposobności? Czego dowodzą nominacje do nagród filmowych? Czego dowodzi kolor skóry większości reżyserów?
    Jeżeli chodzi Ci o to, że są filmy podejmujące problematykę rasy i dziedzictwa czarnych, a nie ma analogicznych filmów traktujących o problemach białych, to zastanów się, kiedy i gdzie biali mają przerąbane z powodu swojego koloru skóry oraz postkolonialnych zależności.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @Franek.Dolas
    "W niektórych dziedzinach czarni już dzisiaj mają więcej praw, czego casus CP dowodzi idealnie."
    Jeden film, gdzie większość twórców jest czarna dowodzi, że czarni mają w dziedzinie filmów więcej praw?? Weź napisz coś jeszcze na ten temat, bo chyba znowu się wygłupiłeś.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @muh6
    Przykro mi, stary, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem, ale to naprawdę nie jest moja wina. Oczywiście, że nie sam film CP dowodzi nadmiernych praw Murzynów, tylko nieprzyzwolenie na krytykowanie CP za dokładnie to samo, za co zje*any zostałby każdy film zrobiony na odwrotnej zasadzie.
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    @amcf
    W latach 90 nakręcono fajny film "Bumerang", którego schemat był odwróceniem filmów amerykańskich - pojawili się w nim prawie tylko Czarni, a biali grali role osób z najniższych klas, np. obsługujących salę restauracyjną. Gorąco polecam! :)
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    "w 2016 r. tylko 5,6 proc. Afroamerykanów chodziło do kina."
    Czyż to nie bzdura, Panie Czyż? może się Panu z tym pomyliło: the number of frequent African-American moviegoers nearly doubled to 5.6 million last year
    @filet80
    Jak najbardziej ma pan rację. Fragment już poprawiony.
    Pozdrawiam.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    <<< „mądrzy budują mosty, głupcy stawiają mury” >>>
    <<< Przez setki lat kolejni władcy Wakandy utrzymywali bogactwo kraju w tajemnicy przed światem: osłonięte nieprzebytą dżunglą, a współcześnie otoczone zaawansowaną technologicznie barierą maskującą >>>

    Jak się ma jedno do drugiego?
    Pzdr
    @kapitan.kirk
    1. Redaktor "pojechał" z opinią o mostach i murach a w rzeczywistości film jest pochwałą polityki Trumpa.
    albo
    2. Film opowiada o otwieraniu się przykładowego społeczeństwa na świat i burzeniu barier Wakandy.
    albo
    3. Film wprowadza do popkultury nowy stereotyp, odpowiednik filozofii Kalego - Jak przed Kalim budować mur to źle, jak Kali budować barierę to dobrze.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @kapitan.kirk
    To takie ukryte kpiny z "murzyńskiej logiki".
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Na moje oko, to prawdziwie dyskryminowaną rasą w filmach Hollywood są Azjaci. Czarny zazwyczaj jakiś się pojawi w filmie (no chyba, że nie ma to sensu, np. film o Eskimosach) , aby nie być oskarżonym o rasizm, a brakiem Azjatów tłum politycznie poprawnych się nie przejmuje - więc i Hollywood to zlewa.
    @sammy_the_salmon
    Moim zdaniem - najbardziej - dyskryminowani są Latynosi. Stanowią większą mniejszość niż Afro-Amerykanie, a w życiu publicznym, mediach, popkulturze praktycznie nie istnieją. No chyba że jako Meksykanin, któremu trzeba zbudować mur na granicy.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @Rajanaah
    "a w popkulturze praktycznie nie istnieją"

    Antonio Banderas, Salma Hayek, Jennifer Lopez, Michelle Rodriguez, Oscar Isaac, Javier Bardem, Penélope Cruz, Andy Garcia, Edward James Olmos, Benicio Del Toro, Rosario Dawson, Zoe Saldana, Eva Longoria...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Rajanaah
    Bo ja wiem. Może nie tak bardzo się wyróżniają. Wielu latynosów wygląda dosyć biało.
    Ja się dowiedziałem, że Oscar Isaac jest latynosem dopiero od rasistów hejtujących Last Jedi na youtubie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    "Czarna Pantera była pierwszym w historii czarnoskórym superbohaterem. (...) Czarna Pantera nie dość, że w pojedynkę pokonała Fantastyczną Czwórkę (stworzoną przez Lee i Kirby'ego drużynę superbohaterów), to jeszcze okazała się szlachetnym królem najbardziej zaawansowanego technologicznie kraju na Ziemi!"

    Chyba raczej "Czarna Pantera był" i "pokonał"...
    @4444
    Jesteś seksistą.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    No dobra, ale można iść na ten film, czy to znów jakaś bezsensowna CGI napieprzanka? W sensie dobry, czy zły? Bo tylko piszą, że dużo Murzynów + jakieś niby modne rapsy. A mnie bardziej interesuje, czy fabuła ma sens i czy postaci nie są z dykty.
    @Mrs.Straw
    Podobno taki se. CGI nadużywane, 6/10 dał naekranie.pl
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Postacie w filmach Hollywood są domyślnie w większości białe, nawet jeśli zawsze jest jeden czarny aktor. Dlatego ten film jest taką nowością
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Czyli wysokobudżetowy film przez czarnych, o czarnych, dla czarnych, z czarną muzyką i gloryfikacją czarnych. Super, czemu nie? A teraz wyobraźmy sobie film przez białych, o białych, dla białych, z białą muzyką i gloryfikacją białych, który w dodatku jest w taki właśnie sposób promowany. Jaka byłaby reakcja? Czy tylko ja dostrzegam tu asymetrię? I czy tylko ja uważam, że czarny Heimdal to była przesada?
    @Franek.Dolas
    Ta asymetria jest potrzebna. Dopóki czarni nie będą traktowani w realnym życiu jak biali.
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    @redbaron
    Rozumiem, że według ciebie wychylenie wahadła do przesady w drugą stronę jest OK i, na dodatek, uzdrowi sytuację? Dziecinada...
    Poza tym nie jest prawdą, że w Hollywood przez dekady kręcono filmy, których twórcy otwartym tekstem jechali, że są dumni z tego, że kręcą film z białymi, o białych i dla białych. Affirmative Action osiągnęła poziom absurdu.
    już oceniałe(a)ś
    3
    3
    @anj2
    Chciałbym, żeby to tak działało. I w wypadku np. gejów asymetria tak właśnie działa, i to jest świetne. Mam jednak wrażenie, że CP przegina z ostentacją i tak naprawdę w nosie ma wyrównywanie statusu czarnych. Bardziej chodzi o to, żeby poczuli, że wstają z kolan.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @Franek.Dolas
    "A teraz wyobraźmy sobie film przez białych, o białych, dla białych, z białą muzyką i gloryfikacją białych, który w dodatku jest w taki właśnie sposób promowany."

    Chyba zartujesz, przeciez takich filmow bylo mnostwo, dawniej to prawie kazdy film taki byl. Jezeli np. kazdy film o Jezusie przedstawial go jako bialego czlowieka to kogo tu gloryfikowano? A jezeli chodzi o czasy wspolczesne to pewnego dnia biali sie stana mniejszoscia i taki film bedzie jak najbardziej na miejscu. A symetrii tu nie ma bo nie ma symetrii w posiadaniu wladzy i majatku.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @Franek.Dolas
    "Bardziej chodzi o to, żeby poczuli, że wstają z kolan."

    W dzisiejszych czasach juz nie wiem jak to rozumiec. Naprawde wstac z kolan czy tak po PiSowsku i rabnac sie w leb? :)
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Franek.Dolas
    "Poza tym nie jest prawdą, że w Hollywood przez dekady kręcono filmy, których twórcy otwartym tekstem jechali, że są dumni z tego, że kręcą film z białymi, o białych i dla białych."
    Rzecz w tym, że w skoro większość bohaterów w większości filmów jest biała. Ponieważ większość bohaterów w większości filmów jest biała, to publika przestaje to zauważać. Obecność białego człowieka na ekranie jest "przezroczysta".
    Porównaj z emocjami jakie wzbudza obecność nie-białych ludzi w najnowszych Gwiezdnych Wojnach.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @muh6
    "Porównaj z emocjami jakie wzbudza obecność nie-białych ludzi w najnowszych Gwiezdnych Wojnach."

    U mnie nie wzbudza żadnych. Podobnie jak gej w nowym Star Treku. Tylko że to w żaden sposób nie usprawiedliwia zgody na niekrytykowanie CP za coś, co w "białym" filmie byłoby dzisiaj, w drugiej dekadzie XXI wieku, nie do pomyślenia.

    @krd_chicago
    "Chyba zartujesz, przeciez takich filmow bylo mnostwo, dawniej to prawie kazdy film taki byl."

    Daj jeden przykład. Jeden. Poza "Narodzinami narodu". Aha, z tym Jezusem to trochę słaby przykład. Chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że JC był Murzynem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @Franek.Dolas
    "Oczywiście, że nie sam film CP dowodzi nadmiernych praw Murzynów, tylko nieprzyzwolenie na krytykowanie CP za dokładnie to samo, za co zje*any zostałby każdy film zrobiony na odwrotnej zasadzie."
    "Tylko że to w żaden sposób nie usprawiedliwia zgody na niekrytykowanie CP za coś, co w "białym" filmie byłoby dzisiaj, w drugiej dekadzie XXI wieku, nie do pomyślenia."

    A więc po pierwsze - oczywiście, że możesz krytykować. Wolny kraj.

    Jednakże uważam, że Twoja krytyka jest intelektualnie nieuczciwa.
    Ja i inni koledzy komentujący tutaj na forum zwracamy ciągle uwagę na kontekst powstania filmu. Przez całą historie istnienia kina większość filmów była "biała". Przytłaczająca większość filmów nadal jest "biała".
    Pojawia się chyba pierwsza w historii tak duża "czarna" superprodukcja i chcesz ją krytykować za swoją "czarność" ignorując kontekst i historię.
    Gdzie tu proporcje?
    Analizując idealnie czarną kulę poruszającą się ruchem jednostajnym w próżni samolotu nie zbudujesz :)
    (czarna kula to CP, a samolot to ciekawa i zniuansowana opinia nt. CP)
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Franek.Dolas
    " Chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że JC był Murzynem."

    Jezus byl Hebrajczykiem, wiec na pewno nie byl bialy. Jak juz ktos napisal, filmy byly dla bialych o kulturze bialych, tylko to bylo tak oczywiste ze nikt nawet nie zwracal uwagi, wiec o tym nie myslisz. Np. taki film jak "Lawrence of Arabia", pomysl o tym jak przedstawia bialych i arabow.

    Ty oczekujesz filmu w ktorym otwarcie sie mowi "biali sa wspaniali" ale to jest nieporozumienie. Bylo setki filmow w ktorych sie sugerowalo to samo bo nie trzeba bylo powiedziec otwarcie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @krd_chicago
    Hebrajczycy nie są biali? Ciekawych rzeczy człowiek dowiaduje się w necie. Arabowie może też nie? To jakie są rasy oprócz białych, czarnych i żółtych? Fioletowi?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0