Ktoś napisał o dziennikach Racheli Auerbach: precyzyjny opis piekła z perspektywy kotła z zupą. I tak to właśnie brzmi w ustach znakomitej Jowity Budnik.
Rachela
Polska 2017, aut. Rachela Auerbach/Radosław Paczocha,
reż. Iwona Siekierzyńska, wyk. Jowita Budnik
19 września, wtorek, 20:25 | TVP Kultura
Nie znałam wcześniej jej zapisków. Symbolem kronikarki warszawskiego getta była dla mnie do tej pory Mary Berg, której „Dziennik” przeczytałam już jako nastolatka. Ale Berg była w zupełnie innej sytuacji niż Auerbach: młoda dziewczyna pochodząca z zamożnej inteligenckiej rodziny, w dodatku outsiderka, bo jej matka miała amerykański paszport. Swoje notatki sama wywiozła z getta, nie trzeba ich było szukać po wojnie w ruinach.
Wszystkie komentarze