Tłumy ludzi uciekających z Ukrainy wysiadają na dworcu w Przemyślu. Tam czeka na nich pomoc - wolontariusze z piciem i jedzeniem. Stąd uciekający od wojny jadą dalej.

WOJNA NA UKRAINIE [RELACJA NA ŻYWO]

Nasi wideoreporterzy są na miejscu. Zobacz ich relację wideo:

Na dworzec w Przemyślu we wtorek dotarło aż 10 tysięcy osób z Ukrainy. W środę od rana przyjeżdżają kolejne pociągi, a w nich tłumy ludzi, głównie kobiety z dziećmi. Na miejscu z pomocą czekają wolontariusze, a także przedstawiciele służb mundurowych i medycy.

PRZECZYTAJ TAKŻE: 

Noc na parkingu w Przemyślu. Ukraińcy zagubieni na mrozie, puzonanista niesie chore dziecko.

Tłumy wolontariuszy, mnóstwo darów. Byliśmy z kamerą na przejściu granicznym w Medyce.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Byłam na tym przemyskim dworcu latem, w czasie urlopu. Na szczęście jest duży, ładnie wyremontowany, może zapewnić potrzebującym schronienie w pierwszych godzinach pobytu w Polsce.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    "Jak sprawy"? Ponury żart. Poza tym ciekawa relacja.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1