TUTAJ OBEJRZYSZ ROZMOWĘ WIDEO:
Rozmowa ukazała się premierowo 1 sierpnia 2019 roku. Realizacja wideo: Marcin Warszawski, zdjęcia: Paweł Głogowski, montaż: Michał Szyszka.
Janusz Preyss: Może brzmi to trochę dziwnie, ale o Godzinie "W" i obowiązku natychmiastowego stawienia się w wyznaczonym miejscu dowiedziałem się, jadąc tramwajem. Kolega mnie potrącił w ramię i powiedział: „Słuchaj, stawisz się jutro jak najszybciej na Chmielnej 61". Wpadłem na chwilę do domu, nie żegnałem się z rodziną. Powiedziałem, że wychodzę. Wziąłem kurtkę mojego ojca, bo pomyślałem, że to pewnie dłużej potrwa. Szczęśliwie zdążyłem jeszcze, zanim zamknięto przejście przez ulicę Marszałkowską.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Tragedia 200 000 zabitych.
Bohaterstwo 20000 powstańców.
I głupota kilku napalonych dowódców którzy do połowy lipca wywozili broń z Warszawy.
Tak nie mozna
Ci co posłali na rzeź młodzież i zniszczyli miasto już są tylko w nazwach ulic.Czy zasłużyli ?