"Tamten czas był czasem dzielenia się. Dzielenia się nie tylko kasetami. Teraz, po dwudziestu latach tusz trochę spłowiał, ale to była muzyka, która wytatuowała mój mózg" - te słowa artysty Mirosława Bałki czytam w "Piktogramie" z 2009 r. Oglądam też sfotografowane kasety magnetofonowe z okładkami ręcznie robionymi wtedy przez Bałkę - z kolażami, rysunkami, zdjęciami. Muzyka nagrywana na festiwalach, koncertach, przegrywana z zagranicznych kaset nieskończoną ilość razy na magnetofonach, krążyła z rąk do rąk.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze